Reklama
Reklama

​Agnieszka Włodarczyk w bikini narzeka na upał. Nie spodziewała się?

Agnieszka Włodarczyk (41 l.) przebywa właśnie w Hiszpanii. Z Gran Canarii, gdzie fotografowała się na tle wydm jeszcze 3 dni temu, poleciała do Hiszpanii kontynentalnej. Obecnie przebywa w Altei nad Morzem Śródziemnym i narzeka na upał.

Agnieszka Włodarczyk na przełomie lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych była dobrze zapowiadającą się aktorką. Zagrała w kilku kasowych przebojach, między innymi „Sarze”, „Pierwszym milionie” i „E=mc2”, a w telewizji stworzyła udany duet komediowy z Cezarym Pazurą w „13 posterunku”. 

Z biegiem czasu popularność tego serialu została przyćmiona przez inne telewizyjne komedie, jednak warto przypomnieć, że to właśnie „13 posterunek” był pierwszym polskim sitcomem. Co do tego, czy Włodarczyk potrafiła wykorzystać swoją popularność, zdania są podzielone. Nie brakuje opinii, że mogła sobie darować udział w produkcjach takich jak „Zostać miss 2” czy „Kac Wawa”, bo raczej nie poprawiły jej notowań w branży. 

Reklama

W międzyczasie Włodarczyk zainteresowała się, z sukcesem, programami rozrywkowymi. W pierwszej edycji „Jak Oni śpiewają” zajęła pierwsze miejsce, pokonując Nataszę Urbańską. W trzeciej edycji programu „Gwiazdy tańczą na lodzie” przegrała w finale o włos z Samuelem Palmerem. W pierwszej edycji show „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” stoczyła finałową walkę z Katarzyną Skrzynecką, zajmując ostatecznie drugie miejsce.  Okazała się też „czarnym koniem” pierwszej edycji „Azja Express” , do ostatniej tchu walcząc o wygraną, która ostatecznie przypadła Michałowi Żurawskiemu. 

Agnieszka Włodarczyk pozdrawia z Hiszpanii

Z czasem uznała, że nie ma sensu się tak wysilać, skoro przyzwoite pieniądze można zarobić w internecie. Postanowiła wykorzystać to, że na Instagramie obserwuje ją 283 tysięcy osób i zmienić swoje życie w nieustające wakacje. Najchętniej wraca do słonecznej Hiszpanii, chociaż ostatnio zorientowała się, że nie jest to najlepsze miejsce na pobyt lipcowy.

Ale nie od razu tam pojechała. Późną wiosnę spędziła z synkiem z Krakowie. Na początku czerwca była już na Sycylii, gdzie wraz z partnerem i synkiem uczestniczyła w ślubie, ale nie własnym. Stamtąd poleciała na Gran Canarię, żeby zdążyć jeszcze przed pełnią sezonu. Udało się. Jak pisała Agnieszka na Instagramie:

Niestety, po trzecim pobycie Włodarczyk nadal daleka jest od zachwytów nad Gran Canarią. Jak wyznała, w zasadzie jedynym, co jej się tam podoba, jest klimat.  Doceniła go jeszcze bardziej, gdy z położonej na Oceanie Atlantyckim wyspy udała się do Hiszpanii kontynentalnej, a konkretnie do znajdującej się nad Morzem Śródziemnym Altei. Pierwszymi refleksjami na temat pogody dzieli się przebrana w bikini, popijając orzeźwiające smoothie:

Podejrzewaliście, że w lipcu na Costa Blanca może być upalnie? Agnieszka chyba nie do końca…

Zobacz też:

Skandal z Fabijańskim. Narkotyki, zdrada i transseksualista w tle

Małgorzata Socha wypoczywa nad morzem. "Chyba wieje"

POMAGAMY UKRAINIE

 

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Włodarczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama