Agnieszka Kaczorowska nie mogła dłużej milczeć. Zdradziła, jak radzi sobie po rozstaniu
Agnieszka Kaczorowska przez długi czas nie komentowała plotek na temat swojego rozstania z Maciejem Pelą. Kiedy w końcu potwierdziła sensacyjne doniesienia, zapewniała, że nie będzie więcej chciała wracać do tego publicznie. Teraz nieoczekiwanie przerwała milczenie i przyznała, jak radzi sobie w obecnej sytuacji.
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela przez wiele lat tworzyli jedną z najpopularniejszych i najbardziej zgranych par polskiego show-biznesu. Zakochani doczekali się dwóch pociech i wszystko wskazywało na to, że spędzą razem wspólną przyszłość.
Kilka tygodni temu nieoczekiwanie jednak okazało się, że gwiazda "Klanu" oraz jej dotychczasowy wybranek podjęli decyzję o rozstaniu. Było to ogromnym zaskoczeniem, ponieważ nic do tej pory nie wskazywało na to, że pomiędzy małżonkami nie dzieje się najlepiej.
Jeszcze przed sensacyjnymi doniesieniami celebryci udzielili wspólnego wywiadu, w którym cieszyli się z tego, że ich córeczki idą do szkoły i przedszkola, co pozwoli im spędzać więcej czasu tylko w swoim towarzystwie.
Okazało się jednak, że ich relacja nie przetrwała próby czasu. Maciej Pela nie krył, że zupełnie nie spodziewał się takiego biegu wydarzeń.
"Nie byłem przygotowany na to rozstanie w żaden sposób (...). Ona (...) wysyłała mi wiadomości, że nie może doczekać się, aż wróci, że tęskni za mną, że chce się zatopić w moich ramionach. Dwa dni później dowiaduję się, że to jest koniec" - relacjonował w "Dzień Dobry TVN".
Agnieszka Kaczorowska przez długi czas nie zabierała głosu na temat zakończenia swojej relacji. W końcu potwierdziła wcześniejsze plotki, nie zdradziła jednak szczegółów zaskakującej decyzji.
W jednym z najnowszych rozmów postanowiła przerwać milczenie i przyznała, że ostatnie tygodnie w jej życiu nie należą do najłatwiejszych. W radzeniu sobie z trudną sytuacją pomogło jej rzucenie się w wir obowiązków związanych z udziałem w reality show "Królowa przetrwania".
"Ale czułam, że potrzebuję tego wyjazdu, żeby to właśnie wyjść ze swojego życia i iść, pobyć ze sobą też i przeżyć taką przygodę. Natomiast myślę, że wszystkie trzy tęskniłyśmy ze sobą, ale nie było czuć też dystansu" - zdradziła dziennikarzom Jastrząb Post.
Pomimo tego ekranowa Bożenka stara się z optymizmem patrzeć w przyszłość. Chociaż przyznała, że może liczyć na duże wsparcie ze strony swoich bliskich, ma świadomość tego, że jej życie wyglądać będzie teraz zupełnie inaczej.
"Uważam, że radzę sobie bardzo dobrze i naprawdę sobie dobrze radzę. Po prostu mam bardzo dużo wsparcia. Te święta oczywiście będą trochę inne. Natomiast dalej myślę, że pełne rodzinnej atmosfery i miłości" - podsumowała w rozmowie z serwisem.
Zobacz też:
Agnieszka Kaczorowska pojawiła się na konferencji. "Wygląda na bardzo nieszczęśliwą"
Maciej Pela szczerze o opiece nad córkami. Agnieszka Kaczorowska reaguje
Agnieszka Kaczorowska nadała wymowny komunikat. Teraz wszystko jasne