Agnieszka Kaczorowska nie tylko nie wstydzi się tego, że swoje życie zamieniła biznes, lecz nawet się z tym obnosi. Jak ujawniła rok temu, wartościowi są tylko ci ludzie, którzy uważają samych siebie za produkt, a życie traktują jak „budowanie marki własnej”. Wyznała też, że ruch body positive jest jej zdaniem równoznaczny z promowaniem mody na brzydotę i godzeniem się z bylejakością.
Sama raczej nie odpuszcza. Wprawdzie był czas, gdy do tego stopnia straciła kontrolę nad sobą, że nie była w stanie schudnąć przez kilka miesięcy, ale od tamtej pory sobie nie folguje. Na szczęście znalazła sojusznika w osobie męża, który bezkrytycznie akceptuje jej mądrości.
Jak ujawniła ich znajoma w rozmowie z tygodnikiem „Świat i Ludzie” już w trakcie podróży poślubnej, na plaży na Seszelach, rozpisali biznesplan na najbliższe lata. Zresztą wygląda na to, że plaża w ogóle działa na nich pobudzająco.
Agnieszka Kaczorowska z fotografem pozdrawiają znad Bałtyku
Ostatnio Agnieszka zamieściła na Instagramie profesjonalne ujęcia z romantycznej sesji nad Bałtykiem. Filmik na których leży w objęciach męża, w artystycznie rozwianych włosach, pozornie niedbałym, a w rzeczywistości starannie pofałdowanym stroju i udającym niewidoczny makijażu, opatrzyła podpisem:
Niestraszny nam wiatr, niestraszne chmury, a deszcz pojawia się rzadko i na krótko… Pozdrawiamy znad Bałtyku!
Komentujący zwrócili uwagę, że podobnie, jak całe życie Kaczorowskiej, rodzinne wakacje nie są przyjemnością, lecz kolejnym z produktów w jej życiu, traktowanym w kategoriach marketingowych. Pod filmikiem pojawiły się komentarze:
Byli na wakacjach ze stylistką i makijażystką, i wszystko tak spontanicznie
Wakacje z mężem i fotografem
U niej zawsze wszystko jest "przy okazji" i niby tak spontanicznie
Jak zwykle okazało się, że Kaczorowska nie jest w stanie nawet wziąć pod uwagę faktu, że ktoś może nie być zachwycony jej życiową ideologią. A nawet tego, że większość ludzi nie jest. W odpowiedzi napisała zirytowana:
A kto mówił, że spontanicznie? Po prostu się umówiliśmy, że przyjadą i zrobimy zdjęcia. Nie wolno na wakacjach robić zdjęć? Ludzie, włączcie życzliwość, bo ilość jadu, która was przepełnia, rodzi tylko współczucie.
Współczucia ze strony komentujących, że nawet wakacje nie są dla niej wytchnieniem od pracy, widocznie nie zauważyła… Na szczęście mąż od razu zorientował się, którą brać stronę. Jak napisał w komentarzu:
Nie wolno na wakacjach robić tego, co się chce. Na wakacjach trzeba robić to, czego oczekuje pani Wanda. Inaczej to nie są wakacje.
Myślicie, że wakacje byłyby prawdziwymy wakacjami, gdyby wszyscy robili to, co Agnieszka?
Zobacz też:
Gigantyczna rata kredytu Cichopek. Celebrytka musiała podjąć trudną decyzję
Anna Popek w kusym bikini na kamienistym wybrzeżu


***








