Agnieszka Hyży zaszczepiła córkę. Teraz odpowiada na hejt
Agnieszka Hyży, informując o szczepieniu starszej córki, miała świadomość tego, że jej decyzja może spotkać się zarówno z aprobatą, jak i totalnym niezrozumieniem ze strony obserwatorów. Prezenterka wyjaśniła na Instastories, jaki był powód zaszczepienia dziewczynki.Mimo szczegółowych wyjaśnień dziennikarka spotkała się z ogromnym hejtem. W piątek 17 grudnia odpowiedziała na Instagramie na wiadomości, jakie do niej przesłano. Wyciągnęła gorzkie wnioski."Temat szczepień po raz kolejny pokazał, jak jesteśmy poróżnieni i po raz kolejny można odczuć, jakim jadem rzucamy na siebie i do jakich słów się posuwamy" - napisała Agnieszka Hyży.Co ciekawe, odpowiedź dziennikarki zbiegła się w czasie z Ogólnopolskim Dniem Rozmów Twarzą w Twarz. Dziennikarka nie omieszkała wspomnieć o tym w swoim wpisie."Dziś Ogólnopolski dzień ROZMÓW TWARZĄ W TWARZ. Jaki paradoks. Ciekawa jestem czy Ty hejterze z pustego konta, z fikcyjnym zdjęciem lub i bez, który nazywasz mnie "głupią małpą" i "skończoną debilką", miałbyś odwagę powiedzieć mi to prosto w oczy?" - zwróciła się do anonimowych hejterów piszących do niej nienawistne wiadomości.
Agnieszka Hyży podkreśliła, że jest gotowa na każdą dyskusję na argumenty, ale nie zgadza się obrzydliwe i agresywne treści, które często noszą znamiona przestępstwa. Dziennikarka podsumowała sarkastycznie:
"Mam poczucie, że za chwilę szczepionki na normalność będziemy potrzebować bardziej niż na ten cholerny covid!" - pisze Agnieszka Hyży.
Zobacz też:
Sejm. Ustawa medialna przyjęta. Posłowie za odrzuceniem uchwały Senatu"Osiemnastka" córki króla Holandii wywołała skandalSylwia Bomba pozuje nad wodą. Niewiarygodne, do kogo ją porównali fani










