Irena Santor nie odpoczywa na emeryturze
Irena Santor nie bez powodu jest nazywana pierwszą damą polskiej piosenki - choć jak sama przyznaje w wywiadach, ma ogromny dystans do tego tytułu. Po kilku dekadach spektakularnej kariery przeszła na artystyczną emeryturę w 2021 roku. Nie zamierza jej jednak spędzić nudząc się lub szydełkując. Często pojawia się na przeróżnych wydarzeniach, w tym tak zaskakujących, jak koncert zespołu Lady Pank.
"W tym roku mam trasę, ale jest bardzo, bardzo umiarkowana. A reszta to mój czas na chodzenie np. do teatru, na koncerty tych zespołów, które są w dobrej formie. Ostatnio miałam możliwość, by pójść na koncert Lady Pank. Podglądanie i podsłuchiwanie innych - w dobrym tych słów znaczeniu. Co robią zawodowo, w jaki sposób robią to zawodowo. Jak się rozwijają, jaki mają repertuar" - cieszyła się w "Super Expressie".
Irena Santor na wydarzeniu "Twojego Stylu"
Santor 9 grudnia 2024 roku świętowała 90. urodziny. Z tej okazji odbył się koncert jubileuszowy i benefis, a nieco później ogłoszono trasę koncertową w kilkunastu miastach w naszym kraju. Sama artystka oczywiście nie śpiewała, wierna swoim postanowieniom, ale towarzyszyła grupie Polyphonics, dzieli się z widzami anegdotami i opowieściami.
Kiedy akurat nie czaruje na scenie, Irena pojawia się na ważnych wydarzeniach, organizowanych przez inne osoby. 9 czerwca zjawiła się aż na dwóch! Pierwszą z nich był jubileuszowy koktajl magazynu "Twój Styl", na którym obecna była między innymi Jolanta Kwaśniewska. Santor zachwyciła elegancką, czerwoną suknią z kwiatowymi aplikacjami.
Irena Santor na premierze książki
Impreza "Twojego Stylu" była okazją, by zachwycić czerwoną suknią, a na kolejnym wydarzeniu Santor pokazała się w innej kreacji - bardziej stonowanej, odpowiedniej do okazji, ale równie eleganckiej.
Artystka przybyła na premierę książki "Babskie gadanie". Autorka publikacji Beata Biały pozowała z Ireną, ubraną w białą garsonkę z ozdobnymi guzikami i czarną spódnicę. Na obu wydarzeniach na jej twarzy nie było ani śladu zmęczenia czy znużenia - pozostaje tylko pozazdrościć takiej energii.
Zobacz też:
Sanah spotkała Santor. Tyle miała do powiedzenia
