Michał Wiśniewski od zawsze był uważany za kontrowersyjną postać i to nie tylko ze względu na swoje charakterystyczne czerwone włosy.
W ostatnim czasie jednak nie o nim jest głośno, a o Barbarze Kurdej-Szatan, która zamieściła emocjonalny wpis na temat migrantów i sytuacji na granicy.
Straż Graniczną nazwała "mordercami", a w jej wypowiedzi przewijało się wiele przekleństw, co nie przeszło bez echa.
Krótko po opublikowaniu wpisu treść została usunięta, a Barbara Kurdej-Szatan zamieściła przeprosiny.
Barbara Kurdej-Szatan wywołała aferę. Tak zareagowały gwiazdy
Od tego czasu przestała udzielać się w social-mediach. Nie oznacza to jednak, że temat ucichł. Wręcz przeciwnie!
Najpierw sieć komórkowa odcięła się od jej słów, została także wyrzucona z TVP, a konkretnie z serialu "M jak miłość", zostało też złożone zawiadomienie do prokuratury w związku z jej wypowiedzią.
Temat ten jest też żywo komentowany wśród gwiazd. W obronie Barbary Kurdej-Szatan stanęły m.in. Maria Sadowska i Kasia Warnke. Za to gwiazda disco polo, Elwira Mejk, której syn broni granicy polsko-białoruskiej, jest po przeciwnej stronie.
O aferę z Kurdej-Szatan został zapytany także Michał Wiśniewski. Jak się okazuje, wcale nie zamierza stawać w obronie swojej koleżanki!

Michał Wiśniewski nie broni Barbary Kurdej-Szatan!
Jej wpis był bardzo emocjonalny, ale nie ma nic gorszego, niż dać się ponieść emocjom" - powiedział w rozmowie z "Faktem"
Następnie podkreślił, że sam nie zabiera głosu w sprawach politycznych, gdyż nie jest politykiem. Wiśniewski uważa, że Barbara Kurdej-Szatan powinna z honorem ponieść konsekwencje.
Musimy pamiętać, że zawsze będziemy ponosić konsekwencje swoich zachowań, wypowiadając się politycznie, bo nie oszukujmy się, że te słowa ku... sprawiły, że był to trochę polityczny wpis
Wiśniewski przyznał się, że ze względu na swoje różne wypowiedzi w przeszłości też był blokowany w różnych telewizjach. Wyciągnął jednak wnioski i dziś uważa na to, co mówi publicznie.
Poradził jej również, by przeczekała spokojnie burzliwy czas. Podkreślił jednak, że musi ponieść konsekwencje.
Basia jest osobą dorosłą i powinna zdawać sobie sprawę, że jeżeli wyraziła swój pogląd w ten, a nie inny sposób, mając zasięgi większe niż niejedna telewizja i prasa, bo ogląda ją półtora miliona ludzi, to odbije się to szerokim echem. To zaś oznacza, że musi ponieść konsekwencje. Czy one są adekwatne... nie sądzę, ale na tym polega życie
Zobacz też:
Krystyna Janda wspiera Barbarę Kurdej-Szatan
Zdrójkowski przekazał kolejne wstrząsające wieści!
Wojciechowska przyłapana na ulicy. I to na czym!


***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na INSTAGRAMIE Pomponik.pl








