9 czerwca Britney Spears i Sam Asghari powiedzieli sobie "tak". Ceremonia odbyła się w posiadłości gwiazdy w Los Angeles, a lista gości ograniczyła się do zaledwie 60. W tym wyjątkowym dniu nie mogło również zabraknąć fotografa, który musiał zadbać o to, by wspomnienia najważniejszego dla nowożeńców dnia zostały uwiecznione na zdjęciach.
Polak robił zdjęcia na ślubie Britney Spears
Tuż po wielkiej uroczystości okazało się, że to zaszczytne zadanie przypadło Polakowi! Kevin Ostajewski, bo o nim mowa, od lat zna się z wybrakiem Spears. W rozmowie z Pomponikiem artysta wyjawił, że połączyła ich siłownia i tak rozpoczęła się ich relacja, która zaprowadziła Kevina na ślub piosenkarki.
Cztery lata temu na siłowni poznałem Sama i z czasem kontakt się rozwijał powoli, powoli do przodu. Trzy tygodnie temu zostałem zaproszony i zapytany, czy mogę wykonać zdjęcia na ślubie Britney i Sama. Do samego końca nie wiedziałem, czy to ja będę odpowiedzialny za wszystko. Ale w momencie, w którym się okazało, że tak, to stres od razu poszybował do góry
Ceremonia zaślubin piosenkarki i modela niemalże do samego końca była utrzymana w tajemnicy. Kevin również musiał podpisać odpowiednie dokumenty, które stanowiły umowę poufności, że nie wygada się co do szczegółów ślubu gwiazdy. Ostajewski przyznał jednak, że ta tajemniczość wokół całej imprezy sprawiła, że świat jeszcze bardziej zainteresował się weselem Britney.
Gdyby świat wiedział o tym wcześniej, to nie byłoby takiego szumu, takiego efektu wow
Kevin Ostajewski współpracował również z Paris Hilton
Polski fotograf na co dzień pracujący w Los Angeles mocno związany jest z Paris Hilton, której towarzyszył nawet podczas podróży poślubnej. Zapytaliśmy Kevina, czy to właśnie dziedziczka hotelowej fortuny poleciła go swojej przyjaciółce.
Na pewno rozmawiały ze sobą prywatnie. Robiłem też zdjęcia na ślubie Paris Hilton. Nie dość, że zrobiłem ślub, to jeszcze musiałem pojechać w podróż poślubną, która trwała siedem tygodni z nią i mężem, więc była to bardzo mała ekipa - tylko ja i oni. Było dużo stresu, bo wiedziałem, że jestem odpowiedzialny za wszystko
Nie da się ukryć, że to spore wyróżnienie i ogromny kredyt zaufania, by przez tak długi czas towarzyszyć nowożeńcom w tym intymnym dla nich momencie, jakim jest podróż poślubna. Kevin zdradził, że kluczem do sukcesu jest przede wszystkim to, by być zawsze sobą i zawsze mówić prawdę.
Później gwiazdy to widzą z czasem, ale zaufanie jest najważniejsze
Britney Spears i Sam Asghari: Tak naprawdę wygląda ich relacja!
W mediach wielokrotnie pojawiały się doniesienia, że młodszy od Britney Sam tak naprawdę nie jest z nią związany z miłosnych pobudek. Modelowi zarzucano chęć wylansowania się na gwieździe światowego formatu. Ostajewski zdradził nam, jak naprawdę wygląda ich relacja.
Oni poznali się kilkanaście lat temu. Sam fakt, że są razem przez tyle lat... On jest naprawdę miły i naprawdę uprzejmy. I ona jest bardzo zadowolona i szczęśliwa. Nawet ostatnio się przeprowadziła do nowego domu. Wszystko odnawia w swoim życiu. Myślę, że oni naprawdę się dobrze dobrali
Madonna i Donatella Versace: Tak bawiły się gwiazdy na ślubie Britney!
Mimo że Kevina obowiązuje pewna tajemnica zawodowa, to udało nam się dowiedzieć, jak bawiły się gwiazdy na weselu Britney Spears. Okazuje się, że Madonna to prawdziwa królowa parkietu! Nieco mniej rozrywkowa jest Donatella Versace, ale i ona nie odmówiła sobie tanecznych pląsów!
Madonna lubi tańczyć, lubi śpiewać i lubi zabawę. Ona jest bardzo radosna, jeśli chodzi o imprezy (...). Donatella nie szalała aż do takiego stopnia, ale też lubi imprezować
Kevin Ostajewski od ponad 10 lat mieszka w Stanach Zjednoczonych. Fotograf współpracował z gwiazdami światowego formatu, w tym m.in. z Britney Spears, Paris Hilton czy Christiną Aguilerą. Artysta powoli wkracza również na polski rynek. W rozmowie przyznał, że chciałby nieco więcej popracować też w ojczyźnie.
Zobaczcie również:
Britney Spears wzięła ślub z Samem Asgharim! Suknia panny młodej zachwyca!
Polak robił zdjęcia na ślubie Britney Spears! Od lat przyjaźni się z parą młodą!
Britney wcale nie zaprosiła brata na ślub. "Pier*** się, Bryan"








