Kolejna restauracja upada po "Kuchennych rewolucjach". Nie na taką pomoc liczyła uczestniczka
Chociaż dzięki udziałowi w programie "Kuchenne rewolucje" wielu właścicielom restauracji udało się uchronić swój biznes przed zamknięciem, nie wszyscy mają tyle szczęścia. Przekonała się o tym pani Marta, która od kilku lat prowadziła lokal w Podkowie Leśnej. Pomimo tego, że zgłosiła się z prośbą o pomoc do samej Magdy Gessler, właśnie ujawniła w mediach społecznościowych, że zmuszona jest na dobre zakończyć działalność.
Magda Gessler jest dziś nie tylko słynną w całej Polsce gastronomiczną celebrytką, ale także zapracowaną właścicielką oraz współwłaścicielką kilkunastu prężnie działających restauracji.
Największy rozgłos 71-latka zyskała za sprawą programu "Kuchenne Rewolucje", który od lat ma stałe miejsce w ramówce TVN-u.
Niestety nie wszystkie metamorfozy w programie Magdy Gessler okazują się strzałem w dziesiątkę i czasem zdarza się, że pomimo wsparcia z jej strony, restauratorzy zmuszeni są zamknąć swój interes.
Niedawno przekonała się o tym pani Marta, która w 2024 roku zaprosiła Magdę Gessler do gruzińskiego lokalu "Suliko" w Podkowie Leśnej, z nadzieją na to, że interwencja gwiazdy telewizji poprawi finansową kondycję restauracji.
"Kiedyś mówili do mnie Pani Marta - ekspertka od spraw Kaukazu, a teraz sprzedaję kotlety i słyszę, że coś jest niedogotowane" - żaliła się bohaterka programu.
Udział w popularnej produkcji TVN-u sprawił, że w menu pojawiły się nowe dania, a lokal zmienił wystrój oraz nazwę. Chociaż wydawało się, że interes reaktywowany pod szyldem "Koconi Gruzja Grill" dzięki zmianom skazany jest na wielki sukces, z mediów społecznościowych można się dowiedzieć, że pani Marta zmuszona była rozwiązać działalność gospodarczą, która utrzymywała się na rynku przez niemal dekadę
"Kochani, każda historia kiedyś się kończy. Byliśmy w Podkowie osiem długich lat. Poznaliśmy mnóstwo wspaniałych ludzi, nawiązaliśmy wiele przyjaźni, dowiedzieliśmy się chyba wszystkiego na temat prowadzenia biznesu gastro. To było wyjątkowe doświadczenie, ale czas ruszyć w kolejną życiową podróż" - przekazała właścicielka restauracji.
To nie pierwsza - i zapewne nie ostatnia taka sytuacja. Co sprawia, że pomimo występu w "Kuchennych rewolucjach" właściciele lokali gastronomicznych ponoszą porażkę? W jednym z wywiadów Magda Gessler starała się wymienić największe błędy popełniane przez rodzimych restauratorów.
"Najczęstsza jest niewiedza, brak świadomości i też brak chęci. To nie jest biznes, to jest trochę renesansowy dom, w którym wymieniamy się energią, sympatią, smakiem, wzrokiem, uczuciem, muzyką, dźwiękiem. To jest renesans, to nie jest przyjść, zjeść i wyjść" - tłumaczyła swego czasu w rozmowie z Plotkiem.
Zobacz też:
Magda Gessler skrytykowana przez internautów. Poszło o drobiazg
Lara Gessler: Córka Magdy Gessler zaskoczyła wszystkich. Postawiła na odważną zmianę w życiu
Magda Gessler dostała lekcję od życia. Dziś próbuje naprawić swoje błędy