Gwiazda TVN nieoczekiwanie zniknęła z ekranu. "Planowałam, że zestarzeję się na wizji"
Anna Maruszeczko jeszcze kilka lat temu była jedną z najpopularniejszych dziennikarek telewizji TVN. Niestety napięta relacja z jedną z przełożonych sprawiła, że prezenterka "Miasta kobieta" zdecydowała się zniknąć z anteny. Nie zrezygnowała jednak z pracy w mediach i zaczęła budować swoją karierę na własnych zasadach.
Anna Maruszeczko swoją dziennikarską karierę rozpoczynała od współpracy z Telewizją Polską, a następnie związała się ze stacją Canal Plus, gdzie poprowadziła program "Na gapę". Prawdziwym przełomem w jej życiu zawodowym okazała się jednak współpraca z TVN.
Absolwentka polonistyki została prezenterką kilku produkcji - miała okazję występować w takich formatach jak "Zielone drzwi" i "Wybacz mi".
Regularnie mogli oglądać ją również widzowie TVN Style. To właśnie tam emitowanie było słynne "Miasto kobiet", a także "Bez oporów" i "Kobiety na zakręcie".
Anna Maruszeczko odnosiła sukcesy także w życiu prywatnym - dziennikarka i jej mąż doczekali się dwójki pociech.
"Zaliczamy późne rodzicielstwo - nie dlatego, że tak planowaliśmy, po prostu długo czekaliśmy na dzieci - ale i to ma swoje plusy. Nie musimy się martwić, czy zdążymy zawodowo okrzepnąć, czy wystarczy na mieszkanie itp. Dzieci niczego nam nie odebrały, ani zawodowo, ani towarzysko, wręcz przeciwnie. Są charakterne, a my przy nich szlifujemy swoje charaktery" - mówiła o macierzyństwie w rozmowie z magazynem "Uroda życia".
Chociaż wydawało się, że gwiazda TVN na dobre zadomowiła się na Wiertniczej, komentarz jednej z jej przełożonych sprawił, że dziennikarka złożyła wypowiedzenie. Jedna z producentek miała bowiem zasugerować, by Maruszeczko "zainteresowała się" kwestią poprawy swojego wyglądu poprzez skorzystanie z usług specjalistów.
"Nie chciałam być malowaną lalą do pokazywania" - zdradziła w "Twoim stylu".
"Planowałam, że zestarzeję się na wizji. Miałam nadzieję, że nigdy nie dołączę do klubu dziewczyn z identycznymi ustami. Rozumiem jednak, że telewizja może nie być na całe życie" - dodała.
Mimo zakończenia współpracy z TVN-em, Anna Maruszeczko nie zrezygnowała z medialnej kariery.
Dziennikarce udało się napisać i wydać kilka książek, w międzyczasie pracując w "Vivie!" i "Urodzie życia". Z czasem 60-latka ruszyła również z autorskim podcastem.
W 2024 roku Anna Maruszeczko została jedną z dziennikarek Polskiego Radia.
"Zawodowo trzymam kilka srok za ogon, co daje mi poczucie bezpieczeństwa, lepszą orientację w świecie i zdrowy dystans do tego, co akurat robię. A prywatnie: jestem starą mężatką i ciągle młodą matką" - pisała w mediach społecznościowych.
Zobacz też:
Ewa Gawryluk z mężem wystąpią w "Afryka Express". Jest oficjalny komunikat
Żona Wolnego straciła nad sobą panowanie. Tomasz musiał zareagować
Daniel Olbrychski w "Na Wspólnej". Widzowie już krytykują jego wątek