Konrad Skolimowski, szerzej znany publiczności jako Skolim w ostatnim czasie ma ręce pełne roboty. Jego popularność rośnie, a co za tym idzie wokalista sporo podróżuje po Polsce i koncertuje. Bywa, że ma nawet kilka koncertów w ciągu jednego dnia. Najnowsze doniesienia głoszą, że 28-latek przez w ciągu wakacji zagra aż 150 koncertów, za którego zgarnie prawie 4,5 mln złotych. Dodatkowo celebryta promuje własną linię perfum "Temperatura", które teraz można nabyć w jednym z dyskontów.
Skolim miał wypadek. W jakim stanie jest wokalista?
W środę rano sieć obiegły zdjęcia różowego BMW Skolima, które uległo wypadkowi. Wszystko wskazuje na to, że auto wpadło w poślizg i uderzyło w barierki na trasie szybkiego ruchu. Samochód prowadził gitarzysta Luxon, a wraz z nim podróżował Skolim i jego ekipa.
Głos w tej sprawie zajął menedżer Skolima. Na profilu agencji koncertowej Amber Music and Sport Management w mediach społecznościowych opublikowano oświadczenie w sprawie wypadku z udziałem 28-letniego piosenkarza.
"Kochani, chłopacy po nocnym wypadku czują się dobrze. Zostali poddani kompleksowej diagnostyce w szpitalu i badania nie wykazały uszczerbku na zdrowiu. Dziękujemy za troskę i wszelkie pytania, ale chcieliśmy podać ten komunikat, będąc w 100% pewni stanu ich zdrowia. Panowie zgodnie i jednogłośnie podjęli decyzję, że jeszcze dziś wracają na scenę" - czytamy we wpisie.
"Na miejsce przyjechały służby i stwierdziły plamę (...), w wyniku której auto wpadło w poślizg. Dzięki ogromnemu doświadczeniu za kierownicą Luxona, udało się tak wyprowadzić auto, żeby przede wszystkim nikt nie ucierpiał. Zniszczony jest jedynie samochód, który odbił się od barierki. W zdarzeniu nie brały udział inne pojazdy" - dodał menedżer Skolima cytowany przez serwis "Przeambitni".
Zobacz też:
Skolim już tego nie ukrywa. Takie kwoty zarabia. "Generuję piękny przychód"
Skolim przerwał milczenie nt. swojego życia uczuciowego. Tak mówi o nowej miłości
