4 lata temu Klaudia Halejcio pochwaliła się, że wraz z narzeczonym, Oskarem Wojciechowskim, kupiła dom o powierzchni ponad 500 m2, otoczony 1,2-hektarowym ogrodem z basenem. Wtedy jeszcze wszyscy myśleli, że ukochany Klaudii jest synem znanego dewelopera, więc taka inwestycja wydawała się zrozumiała.
Klaudia Halejcio zaciągnęła ogromny kredyt na dom
Kiedy jednak okazało się, że z większościowym akcjonariuszem JW. Construction łączy go tylko zbieżność nazwisk, posypały się pytania, skąd wzięli z Halejcio pieniądze na tak poważny zakup.
Aktorka wyjaśniła wtedy, że oboje sprzedali swoje dotychczasowe mieszkania i zaciągnęli gigantyczne zobowiązanie. Celebrytka nigdy nie ukrywała, że spłata miesięcznych rat jest nie lada wyzwaniem, jednak nie żałuje decyzji. Jak wyznała właśnie w rozmowie z "Super Expressem":
"Sprzedałam swoje nieruchomości, na które całe życie pracowałam w filmach i serialach. Bo to była dla mnie najważniejsza inwestycja. Jedni wydają na drogie torebki. Dla mnie to, żeby mieć piękny dom z działką, jest priorytetem. Zawsze do tego dążyłam (...). Ja jestem z siebie bardzo dumna, że w tym wieku mogę sobie pozwolić na taką historię".
Klaudia Halejcio rzadko używa torebek
Rzeczywiście, na oficjalnych galach Halejcio najczęściej pozuje do zdjęć w ogóle bez torebki. Jednak fotoreporterom zdarzało się przyłapać ją z torebką YSL, a nawet kultowym pikowanym modelem Chanel 2.55, którego ceny zaczynają się od 19 tys. zł.
Rzecz jasna, to wcale nie musiały być jej torebki, mogła skorzystać z usług jednej z firm, specjalizujących się w wypożyczaniu luksusowych dodatków na jeden lub kilka wieczorów.
Klaudia Halejcio większość pieniędzy inwestuje w dom
Wiadomo za to na pewno, na czym Halejcio nie oszczędza. Celebrytka lubi traktować mieszkanie jak katalog wystroju wnętrz. Z pewnością nie można jej zarzucić, że skąpi na poduszki, dodatki i lampiony. Kiedy pokazała, jak urządziła taras, komentujący zastanawiali się tylko, co będzie, jak deszcz zmoczy ogromny narożnik, przytłoczony poduszkami i biały dywan.
Jak daje do zrozumienia Klaudia w rozmowie z "Super Expressem", dom jest dla niej najważniejszym miejscem na ziemi, nawet jeśli musi zaciskać pasa, by go spłacić:
"Co miesiąc płacimy za kredyt. I to faktycznie jest wydatek! A czy jestem super rozrzutną osobą? Myślę, że nie. Są we mnie skrajności. Są rzeczy, na które lubię sobie oszczędzić i wtedy wydać dużo pieniędzy. Posiadanie domu było dla mnie zawsze dużym marzeniem".
Zobacz też:
Ślub Klaudii Halejcio coraz bliżej. Wyjawiła, co z prezentamiHalejcio kupiła dom za 9 milionów, a teraz takie doniesienia. Wszystko potwierdziła








