Reklama
Reklama
Tylko u nas

Kaczorowska ma problem z wykończeniem domu. "Budżet się nie spina" [POMPONIK EXCLUSIVE]

Na początku czerwca Agnieszka Kaczorowska ujawniła w sieci, że wykańcza nowy dom dla siebie i swoich córek. Choć początkowo tancerka była podekscytowana wizją urządzania gniazdka, wygląda na to, że aktualnie nie wszystko idzie po jej myśli. W podcaście "Strip talk z gwiazdami" Damiana Glinki zdradziła kulisy tej sytuacji. Okazuje się, że kobieta ma problem z... dopięciem budżetu.

Wielkie zmiany w życiu Kaczorowskiej. Pracowała nad tym od dawna

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Agnieszka Kaczorowska układa sobie życie na nowo. Czeka na rozwód z Maciejem Pelą, a przy tym nadal rozwija się zawodowo (już wkrótce zobaczymy ją w kolejnej, jubileuszowej edycji "Tańca z gwiazdami"). Naturalną konsekwencją otwierania kolejnego rozdziału w życiu jest stworzenie miejsca, w którym mogłaby się czuć bezpiecznie i swobodnie. I faktycznie od jakiegoś czasu influencerka nad takowym pracowała.

Reklama

Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsat Box Go

"(...) Od kilku miesięcy realizuję kolejne swoje marzenie... w myśl zasady 'bój się i rób!'. Od kilku miesięcy tworzę siebie i swoje życie na nowo... Od kilku miesięcy czuję, jak odrastają mi skrzydła" - napisała na początku czerwca w mediach społecznościowych pod zdjęciami jej niewykończonego jeszcze domu.

Widać było, że 32-latka świetnie czuje się na działce. Na początku lipca nadała stamtąd komunikat wprost z hamaka.

"Na hamaku pod nowym domem. Bardzo lubię tu przyjeżdżać, mimo tego, że w środku tam trwa ostra budowa. Jeszcze myślę, że co najmniej dwa, trzy miesiące, zanim się będziemy mogły tu wprowadzić. Ale prace postępują, a ja po prostu lubię tu przyjeżdżać, bo to takie spojrzenie w kierunku nowego. Zdecydowanie lepiej patrzeć w przyszłość. Dobrze mi tu... i zielono tu" - wyjawiła.

Niestety wbrew pierwotnym planom roboty mocno się przeciągnęły...

Kaczorowska ma problem z wykończeniem domu. "Budżet się nie spina"

W podcaście "Strip talk z gwiazdami" Kaczorowska przyznała, że remonty to zawsze niekończąca się historia. Już teraz wie, że nie ma opcji, żeby wszystkie prace zakończyły się przed startem "TzG". Wszystko z uwagi na pewne opóźnienia, które wcale - jak można by było podejrzewać - nie są spowodowane przez fachowców.

"Ekipę mam akurat super. Tam co innego się opóźnia, czyli dostawy. Takie tam różne szczególiki. No i też budżet się nie spina. Mówię zupełnie szczerze, to wszystko tak bardzo dużo kosztuje i ja pracuję na bieżąco, pracuję dużo, żeby to wszystko ogarnąć. Najwyżej będziemy z dziewczynami spały na materacach na początku, ale wierzę w to, że tuż po edycji będę mogła się tam przeprowadzić. (...) Zobaczymy, co się uda do tego etapu. Czy łazienki będą, parkiet, czy brudne prace będą zrobione. Zobaczymy, czy się uda też na stolarkę zarobić" - wyznała zupełnie wprost w rozmowie z Damianem Glinką.

Agnieszka ma konkretną wizję swojego nowego domu. Zależy jej, żeby był on przede wszystkim "oazą spokoju".

"(...) Z każdego okna widzę drzewa, i to jest najpiękniejsze. To jest coś, o czym bardzo marzyłam, żeby wszędzie mieć naturę. Ja najlepiej wypoczywam w naturze. To jest takie moje poczucie bezpieczeństwa. Natura, drzewa, niebo, cisza, nie centrum miasta, tylko na uboczu" - wyjaśniła.

Kaczorowska ujawniła ws. domu. Nie ma zbyt dużych wymagań

Wygląda na to, że metraż nowego lokum tancerki wcale nie jest specjalnie duży, ale gwieździe i jej córkom w zupełności wystarczy. Na początku Emilia i Gabriela będą dzielić jeden pokój, co powodowane jest nie tyle ograniczeniami przestrzeni, co więzią między siostrami.

"To wystarczająco. Ja nie potrzebuję za dużo. Ja potrzebuję, żeby było ciepło, żeby było miło, żeby była miłość i żeby była cisza i spokój" - dodała w podcaście "Strip talk".

Kaczorowska nie przewidziała też w domu sali treningowej.

"Nie zmieściłoby się to nigdzie! (...) Dom jest od tego, żeby odpoczywać, i ja, jak chcę tańczyć, trenować, to lubię pojechać na salę treningową. To jest takie 'wyjście z domu'. (...) Bardzo dużo robię rzeczy z domu i uwielbiam z niego wyjść: że jadę potrenować, jadę coś nagrać, jadę gdzieś na spotkanie, jadę na plan zdjęciowy. To jest bardzo, myślę, zdrowe" - podsumowała.

Zobacz też:

Kaczorowska miała duże wątpliwości przed "TzG". Teraz mówi wprost o Rogacewiczu [POMPONIK EXCLUSIVE]

Kaczorowska stanowczo odniosła się do zarzutów. Przyznała, co robiła źle

Rogacewicz już nie ukrywa czułości przy Kaczorowskiej. "Każdy z tobą..."

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy