Piękna papeteria ślubna, która nie zrujnuje Waszego budżetu – propozycje dla oszczędnych

Marzenia o bajkowym ślubie często rozbijają się o twarde realia finansowe. Zanim jednak zrezygnujecie z eleganckich zaproszeń na rzecz wysłania SMS-ów, mamy dla Was dobrą wiadomość – piękna papeteria ślubna wcale nie musi kosztować fortuny. Wystarczy wiedzieć, gdzie szukać i na co zwrócić uwagę. W dalszej części pokażemy, jak stworzyć oprawę, która zachwyci gości, a jednocześnie pozwoli zaoszczędzić na inne elementy wesela.

Co zalicza się do papeterii ślubnej?

Kiedy myślicie o dodatkach ślubnych, pewnie pierwsza rzecz, która przychodzi Wam do głowy, to zaproszenia. I słusznie - to one rozpoczynają całą weselną przygodę. Ale to dopiero wierzchołek góry lodowej! Do papeterii zaliczają się też:

  • winietki,
  • menu weselne,
  • numery stołów,
  • plan rozmieszczenia gości,
  • zawieszki na alkohol.

Niektóre pary decydują się również na tablice powitalne, księgi gości, podziękowania dla rodziców czy świadków. Brzmi jak długa lista zakupów? Spokojnie - nie wszystko jest obowiązkowe. Minimaliści mogą ograniczyć się do zaproszeń i winietek, a reszta to już kwestia Waszych priorytetów i tego, ile chcecie wydać. Oryginalna papeteria ślubna nie musi oznaczać zakupu całego zestawu - czasem jeden dobrze dobrany element robi większe wrażenie niż dziesięć przeciętnych.

Czy opłaca się robić zaproszenia ślubne?

Pinterest kusi tysiącami tutoriali DIY, a Wy już widzicie siebie, jak wieczorami kleicie, wycinacie i składacie własnoręcznie wykonane arcydzieła? Zatrzymajcie się na chwilę, by policzyć wydatki. Papeteria na zaproszenia to nie tylko papier - potrzebujecie też gilotyny do cięcia (albo będziecie prosić w drukarni, co generuje dodatkowe koszty), drukarki z dobrą rozdzielczością, tuszu, kleju, ozdób, kopert... Liczba rzeczy na liście rośnie niczym grono gości na polskim weselu.

Do tego dochodzi czas - godziny spędzone na projektowaniu, drukowaniu, składaniu... A jeśli coś pójdzie nie tak, musicie zaczynać od nowa. Te wszystkie narzędzia później będą leżeć w szafie i zbierać kurz, chyba że planujecie zostać producentami zaproszeń.

Profesjonalne drukarnie mają doświadczenie, odpowiedni sprzęt i - co najważniejsze - wiedzą, jak uniknąć pułapek. Często wychodzi taniej zamówić gotowe zaproszenia niż bawić się w rzemieślnika. No i pomyślcie o nerwach - przed ślubem macie ich wystarczająco dużo.

Szukasz oszczędności przed ślubem? Wybierz poniższe propozycje

Dobra wiadomość jest taka, że tania papeteria ślubna nie musi wyglądać jak wycięta z gazetki promocyjnej dyskontu. Wybraliśmy dla Was 3 propozycje, które łączą w sobie elegancję, funkcjonalność i przystępną cenę. Piękną papeterię ślubną znajdziecie w sklepie artMA: https://artma-zaproszenia.pl/.

Zaproszenia ślubne jednokartkowe

Mniej znaczy więcej - to hasło idealnie pasuje do zaproszeń ślubnych jednokartkowych. Zapomnijcie o skomplikowanych kartkach ze wstążkami, kalkami i trzema kopertami. Jedno zaproszenie, jedna kartka, zero komplikacji - a efekt? Często lepszy niż w przypadku przeładowanych ozdóbkami wariantów.

Tradycyjne winietki na stół weselny

Winietki na stół weselny to klasyka, która nigdy nie wychodzi z mody. Proste karteczki z imionami gości - brzmi banalnie? A jednak to one ratują Was przed chaosem, gdy setka głodnych gości próbuje znaleźć swoje miejsce. Możecie wybrać winietki pasujące do zaproszeń albo postawić na uniwersalną biel, która zawsze wygląda dobrze.

Minimalistyczne zaproszenia ślubne w formie karty

Zaproszenia ślubne w formie karty to prawdziwy hit ostatnich sezonów. Wyglądają jak ekskluzywna wizytówka - sztywny karton, czysta kompozycja, zero zbędnych elementów. Mają jednak praktyczne zalety: łatwo je zaprojektować, szybko się drukują i świetnie wyglądają w każdej kopercie.

artykuł sponsorowany
materiały promocyjne
Polecamy