Najinteligentniejszy smartfon w historii? Samsung prezentuje nowego flagowca

Zacznijmy od tego, że w najnowszym modelu Galaxy czeka nas przesiadka na system Android 14 z interfejsem One UI 6.1. To więcej niż tylko aktualizacja - to rewolucja, która zapoczątkuje nową erę obsługi urządzenia. Jakiej zmiany możemy się spodziewać? Magic Editor i tapety generowane będą przez sztuczną inteligencję, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Teraz użytkownicy będą mogli zamieniać tekst na obrazy, czyli generować obrazy za pomocą opisu. Zyskają na tym nasze posty w mediach społecznościowych i prezentacje. Przeniesienie obiektu pomiędzy zdjęciami? Żaden problem! Podobnie zresztą jak rozszerzanie zdjęcia poza kadr czy udoskonalenie animacji. To wyraźny krok w kierunku współpracy z AI, której dotąd w takim stopniu nie doświadczyliśmy w żadnym smartfonie.

Innowacje nie kończą się na aspektach wizualnych. Prawdziwa rewolucja czeka nas również w dziedzinie komunikacji. W końcu możliwa staje się rozmowa telefoniczna w obcym języku - telefon na bieżąco przetłumaczy nam, co rozmówca ma do przekazania. Ulepszone zostaną także notatki ogólne oraz funkcje ChatGPT i Google Bard, które pozwolą użytkownikom na tworzenie historii na podstawie wprowadzonych danych. To nie tylko kolejny krok ku polepszeniu komunikacji, ale również personalizacji urządzenia.

Smartfony Samsung zawsze słynęły z doskonałych aparatów, a Galaxy S24 idzie jeszcze o krok dalej. 10-krotny zoom optyczny w wersji Ultra zapewni użytkownikom niezrównane możliwości fotograficzne. Poprzednik, Galaxy S23 Ultra, oferował 4 moduły na tylnym panelu: 200 Mpix + 12 Mpix + 10 Mpix + 10 Mpix / 12 Mpix, dzięki czemu osiągał imponujące rezultaty, zwłaszcza w warunkach nocnych.

Dzięki technologii Dual Pixel AF model zapewniał ostre i wyraźne zdjęcia oraz naturalne kolory, z kolei Super HDR umożliwiało uzyskiwanie doskonałych efektów, nawet gdy zdjęcie było robione pod światło. Galaxy S23 Ultra zapewniał również świetną stabilizację obrazu przy słabym oświetleniu, kontrolę dynamiki i ekspozycji kadrów oraz wykorzystanie popularnego efektu bokeh, czyli rozmycia tła.

Nie znamy jeszcze szczegółów dotyczących możliwości fotograficznych najnowszego flagowca, ale jednego możemy być pewni: Koreańczycy na pewno w tej kwestii nie zawiodą. Samsung Galaxy S24 prawdopodobnie otworzy nowe możliwości w dziedzinie mobilnej fotografii.

W dzisiejszych czasach wydajność baterii to jeden z najistotniejszych parametrów z punktu widzenia użytkownika. Poprzednik, czyli Galaxy S23 Ultra mógł poszczycić się pojemnością 5000 mAh, która pozwalała grać lub oglądać seriale przez całą noc, mocnym procesorem i superszybkim ładowaniem.

Samsung zapowiada, że w najnowszym modelu możemy się spodziewać trzech funkcji ochrony baterii:

• podstawową - telefon wyłącza się po naładowaniu do 100 proc., a potem znowu włącza, gdy bateria pokaże 95 proc.,
• adaptacyjną - w nocy ładuje się do 80 proc., a rano doładowuje się do 100 proc.,
• maksymalną - ładuje się tylko do 80 proc.

Warto na koniec dodać, że podobnie, jak w przypadku poprzednich serii, również w tej najnowszej do wyboru będziemy mieli trzy modele: standardowy, Plus (z większym ekranem) oraz Ultra (z najlepszą specyfikacją).

Nowy flagowiec Samsunga, Galaxy S24, prawdopodobnie zapoczątkuje rewolucję w świecie smartfonów. Innowacyjne funkcje, doskonała jakość aparatu, wydajność baterii - to wszystko sprawia, że jest to model, który może zmienić standardy branży.