Reklama
Reklama

Nowe doniesienia ws. Rynkowskiego. Wiadomo, kiedy wróci na scenę

W zeszły weekend Ryszard Rynkowski miał wystąpić na 62. Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Niestety jednak artysta nie dotarł na miejsce. Początkowo osoby z jego otoczenia tłumaczyły, że wokalista uczestniczył w wypadku samochodowym. Nikt nie wspominał jednak, że to on był sprawcą incydentu i spowodował go w stanie nietrzeźwości. Skruszony oczywiście od razu przeprosił fanów. Teraz jego manager poinformował, co z zaplanowanymi na najbliższy czas koncertami artysty.

Ryszard Rynkowski był wielkim nieobecnym festiwalu w Opolu

Ryszard Rynkowski w zeszłą sobotę miał być jedną z gwiazd festiwalu w Opolu. Artysta nie pojawił się jednak na scenie. Organizatorzy wystosowali wówczas krótkie oświadczenie, z którego wynikało, że piosenkarz nie jest w stanie stawić się na koncercie.

Szerzej tę sprawę opisywaliśmy tutaj: Tragiczne wieści tuż przed Opolem. Ryszard Rynkowski miał wypadek

Reklama

Ryszard Rynkowski w Opolu miał wziąć udział w jubileuszowym koncercie "Trzy ćwiartki Jacka Cygana" i zaśpiewać utwory napisane przez kolegę z branży. Ostatecznie to Jacek Cygan wykonał na scenie utwór "Zwierzenia Ryśka, czyli jedzie pociąg". Piosenka "Wypijmy za błędy" została zaś skreślona z programu koncertu.

Ryszard Rynkowski spowodował kolizję. Skruszony przyznał się do winy

Dość szybko wyszło na jaw, że Ryszard Rynkowski sam spowodował kolizję. Dodatkowo był wtedy w stanie wskazującym.

Sprawą incydentu od razu zainteresowały się media. Autor hitu "Nie budźcie marzeń ze snu" postanowił przerwać milczenie i wyjaśnić sytuację, zanim nabierze ona jeszcze większych rozmiarów.

"Drodzy fani, chciałem wszystkich was najmocniej przeprosić za zdarzenie z dnia 14 czerwca 2025 roku. Zdaję sobie sprawę z tego, że zawiodłem wielu z was, szczególnie wspaniałą opolską publiczność. Obiecuję, że sytuacja ta stanowić będzie dla mnie lekcję, z której wyciągnę odpowiednie wnioski" - przekazał w oświadczeniu udostępnionym przez portal Jastrząb Post.

Po aferze Ryszard Rynkowski nie ma zamiaru rezygnować z kariery. Wiadomo, kiedy wróci na scenę

Informacje o incydencie, które pojawiły się w sieci, z pewnością nadszarpnęły wizerunek Ryszarda Rynkowskiego. To z kolei na pewno odbije się na liczbie osób uczestniczących w jego koncertach.

Wydawałoby się, że najlepszym rozwiązaniem na ten moment jest odsunięcie się w cień przez artystę i poczekanie aż temat trochę ucichnie. Jak się okazuje, wokalista nie ma zamiaru zbyt długo chować się przed fanami. Menadżer piosenkarza w rozmowie z portalem Jastrząb Post przekazał, że Ryszard Rynkowski wróci na scenę za nieco ponad dwa miesiące.

"Na razie nie. Od września" - przekazał Bogdan Zep.

Ciekawe, jak fani zareagują na powrót Ryszarda Rynkowskiego do życia publicznego i czy nadal tak chętnie będą przychodzić na jego koncerty.

Zobacz też:

Przełom ws. Rynkowskiego. Najnowsze doniesienia zmieniają wszystko

Żona Rynkowskiego nie gryzła się w język. Najpierw afera z mężem, a teraz takie doniesienia. Wkroczyli też sąsiedzi

Cygan mimowolnie wplątał się w aferę z Rynkowskim. Teraz oficjalnie uciął plotki

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ryszard Rynkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy