Kłopoty w życiu Marcina Mroczka
Marcin Mroczek przez długi czas miał poukładane życie, zarówno zawodowe, jak i osobiste. Wszystko zmieniło się kilka miesięcy temu, kiedy jego małżeństwo dopadł kryzys.
Mroczek w 2013 roku ożenił się z Marleną Muranowicz. Para doczekała się dwóch synów. Choć wydawali się parą jak z obrazka, kilka miesięcy temu gruchnęła wiadomość o ich rozstaniu. Ponoć aktor długi czas nikomu o tym nie mówił, gdyż łudził się, że uda się uratować małżeństwo.
Tak się jednak nie stało. Żona złożyła pozew rozwodowy i niedawno odbyła się rozprawa. Póki co jeszcze nie otrzymali orzeczenia, ale wydaje się to tylko kwestią czasu.
Mroczek w mediach społecznościowych stara się robić dobrą minę do złej gry i nie żali się swoim obserwatorom na swój los. A przynajmniej nie w temacie rozwodu.
Kiedy jednak wyszło na jaw, że ktoś założył mu konto na portalu randkowym, musiał błyskawicznie zareagować.
Przestrzega swoich fanów
Marcin Mroczek od czasu rozwodu unika rozmów na temat życia prywatnego, a tym bardziej uczuciowego. Jak można przypuszczać, nie w głowie mu teraz wchodzenie w nowy związek.
Tym bardziej musiał zareagować, gdy dowiedział się, że... ma konto na portalu randkowym. Oczywiście nie powstał on z jego inicjatywy, a osoby, która zrobiła to bez jego wiedzy i zgody.
Aby uniknąć wszelkich nieporozumień, zaapelował na swoim profilu na Instagramie.
"Chciałbym wszystkich poinformować, że nie posiadałem i nie posiadam kont na żadnych aplikacjach randkowych. Ktoś założył profil (...). Proszę zwracajcie uwagę, czy profil jest zweryfikowany" - napisał, dodając, by natychmiastowo zgłaszać wszelkie naruszenia.
Zobacz też:
Po latach potwierdziły się doniesienia w sprawie braci Mroczków. Ludzie nie mieli o tym pojęcia
Marcin Mroczek za wszelką cenę unika kontaktu z żoną? "Nie spotkali się ani razu"