Renata Dancewicz została mamą, gdy była już kobietą po trzydziestce. Zanim związała się z ojcem Jerzego, przedsiębiorcą Tomaszem Winciorkiem, złamała kilka męskich serc. Dziś twierdzi, że większość przypisywanych jej "romansów" nigdy się nie wydarzyło.
Tak naprawdę jedynym mężczyzną, za którego gotowa była wyjść za mąż, jest właśnie ojciec Jurka. Tyle że w momencie, gdy zaszła z Tomaszem w ciążę, był mężem innej kobiety.
"Jest mi wszystko jedno, czy będę jego żoną, czy konkubiną. Najważniejsze, żebym była kobietą swojego mężczyzny" - powiedziała "Echu Dnia".
Renata Dancewicz: W ciążę zaszła "niechcący", ale urodzenie syna było jej świadomym wyborem
O tym, że bycie żoną nie jest dla niej, Renata uparcie powtarzała w wywiadach, słysząc pytanie, co sądzi o formalnych związkach.
"To, co obserwuję wokół, nie nastraja mnie do instytucji małżeństwa optymistycznie. W dawnych czasach ze swoimi poglądami pewnie byłabym (...) na stosie, ale na szczęście żyjemy w XXI wieku. A co do mnie, mojego partnera i syna - jesteśmy prawdziwą rodziną. Nosi nazwisko ojca, ma dwoje rodziców, którzy na co dzień się nim zajmują" - stwierdziła w rozmowie z "Galą" niedługo po tym, jak urodziła Jurka.
Aktorka wiele razy mówiła o tym, że nie planowała macierzyństwa i że to los podjął za nią decyzję.
"Dobrze się stało, bo sama pewnie nigdy bym jej nie podjęła. Ostatecznie jednak zostanie matką było moim świadomym wyborem, bo gdybym nie chciała urodzić, to bym go nie urodziła" - wyznała przed laty w rozmowie z "Echem Dnia".
Renata Dancewicz: Syn zawsze mógł i wciąż może porozmawiać z nią o wszystkim
Jerzy Winciorek trzyma się z dala od show-biznesu. Jakiś czas temu zgodził się opowiedzieć o mamie dziennikarce "Pani".
"Mama zawsze dość ironicznie podchodziła do roli matki. Bez zbędnego napięcia. Nie jest typem matki, która roztacza ochronny parasol. Nie byłem na siłę wpychany w rolę, która ma nakazy i zakazy" - zdradził.
Renata Dancewicz ma z synem świetny kontakt.
"Rozmawiamy o wszystkim. Zawsze tak było. Nie ściemniałam, nie owijałam w bawełnę, nie zmieniałam tematu. Chciałam przygotować go do życia tak, by sam sobie w nim radził. I chyba mi się to udało" - pochwaliła się niedawno podczas jednej z wizyt w "Dzień Dobry TVN".
Źródła:
1. Wywiady z R. Dancewicz: "Pani" (lipiec 2025), "Echo Dnia" (wrzesień 2005), "Gala" (marzec 2006), "Dzień dobry TVN" (luty 2025)
2. Wywiad z J. Winciorkiem, "Pani" (lipiec 2023)








