Jacek Cygan poznał żonę w nietypowych okolicznościach. To jej zawdzięcza swoją karierę
Jacek Cygan – jeden z najwybitniejszych tekściarzy w naszym kraju - mógł związać swoje życie z zupełnie innym zawodem. Do zmiany ścieżki życiowej namówiła go ukochana Ewa, która zobaczyła w nim ogromny potencjał. W tym związku to ona trzyma pieczę nad najważniejszymi sprawami.
Jacek Cygan urodził się w 1950 roku w Sosnowcu. Mężczyzna po zakończeniu edukacji w szkole postanowił kontynuować naukę na akademii WAT w Warszawie. W trakcie studiów odkrył w sobie zamiłowanie do muzyki. W 1975 wraz z Jerzym Filarem założył zespół "Nasza Basia Kochana", z którym zdobył pierwszą nagrodę na Festiwalu Piosenki Studenckiej 1976 w Krakowie.
Pisanie utworów było dla Jacka Cygana tylko dodatkowym zajęciem. Mężczyzna miał bowiem w planach rozwijanie kariery naukowej. Do rezygnacji z pracy na uczelni namówiła go ukochana.
"Byłam pewna po dwóch, trzech latach wspólnego bycia, mieszkania razem, że on musi pisać piosenki, a nie doktorat z języków maszyn" - cytował Ewę Łabuńską "Fakt".
Jacek Cygan i Ewa Łabuńska poznali się w garderobie Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, podczas jednego z występów grupy "Nasza Basia Kochana". Kobieta pełniła wtedy funkcję asystentki dyrektora wydarzenia.
Tekściarz i aktorka szybko zorientowali się, że są sobie pisani. Od momentu poznania się niemalże nierozłączni.
Ewa Łabuńska po ślubie zrezygnowała z pracy i zajęła się domem. Chciała, by jej ukochany mógł skupić się na pisaniu utworów i nie musiał martwić się o przyziemne sprawy.
"Gdyby nie ona, nie płaciłbym rachunków, ponieważ nie wiem, gdzie się je płaci. Krany by przeciekały, drzwi skrzypiały, podłogi trzeszczały, a tynki odpadały, bo do prac domowych mam dwie lewe ręce" - mówił Jacek Cygan w "Dobrym Tygodniu".
Jacek Cygan nie ukrywa, że on i jego ukochana mają zupełnie różne charaktery. Artysta jest typowym romantykiem, który lubi kontemplować o życiu. Ewa zaś twardo stąpa po ziemi, jest konsekwentna i stanowcza.
Mimo różnic Jacek i Ewa od lat znakomicie się dogadują. Jak się okazuje, tekściarz ma swój sposób na to, jak dbać o związek.
"Trzeba słuchać drugiej osoby, wsłuchiwać się w nią. Dbać o to, by zawsze było dla niej miejsce w naszym życiu" - mówił na łamach "Dobrego Tygodnia".
Na jego przykładzie rzeczywiście doskonale widać, że osoby, które mają różne charaktery, w życiu prywatnym mogą się świetnie dogadywać.
Zobacz też:
Seweryn odcina się od afery z brakiem Rodowicz w Opolu. Oto co wyznał POMPONIK EXCLUSIVE]
Jeżowska nie gryzła się w język po festiwalu w Opolu. Postawiła sprawę jasno [POMPONIK EXCLUSIVE]
Wojciech Gąssowski nie narzeka na emeryturę. Lata temu podjął kluczową decyzję