O Marcie Warchoł nie było do tej pory głośno. Reporterka pracująca dla TVN24 tworzy na co dzień materiały dla stacji i skupia się na tym, by jak najlepiej wykonać pracę i obiektywnie przedstawiać rzeczywistość. Nigdy nie marzyła o sławie i życiu w świetle reflektorów.
W zeszłym tygodniu nieoczekiwanie znalazła się na ustach całej Polski. Wszystko przez publikację zdjęcia, na którym całuje się z dziewczyną Iwoną.
Marta Warchoł dziękuje za wsparcie
Po opublikowaniu na Instagramie zdjęcia z ukochaną Marta wytłumaczyła, że nie był to coming out, gdyż od lat cieszy się związkiem z Iwoną i nigdy tego nie ukrywała.
Reporterka podziękowała obserwatorom oraz pozostałym internautom za ciepłe słowa wsparcia.
Drodzy, przede wszystkim dziękujemy za morze wspaniałych, ciepłych słów! Każdy komentarz, każda emotka dużo dla nas znaczą. Wiadomości jakie od Was dostałyśmy uskrzydlają, niestety, zdarzały się też takie, które przykro było czytać - o życiu w ukryciu czy strachu.
W poście na Instagramie dziewczyny wyjaśniły, że od lat mają wsparcie rodziny, przyjaciół i współpracowników. Dziennikarki TVN wiodą szczęśliwe życie i mają nadzieję, że ich historia doda sił tym, którzy tego potrzebują.