Dorociński rzadko pokazuje żonę. Po latach wyszła prawda o jego małżeństwie z tajemniczą Moniką
Marcin Dorociński zyskał popularność nie tylko w kraju, ale również w Stanach Zjednoczonych. Pomimo świetnie rozwijającej się kariery w branży aktorskiej mało osób wie, jak wygląda życie prywatne artysty. Po latach wyszła na jaw prawda o jego małżeństwie z tajemniczą Moniką!
Marcin Dorociński w młodości nie planował obrać artystycznego zajęcia zarobkowego, marzył natomiast o karierze piłkarskiej, jednak jego zamiary pokrzyżowała kontuzja. Ostatecznie zdecydował się na edukację w technikum mechanicznym, gdzie zapałał miłością do aktorstwa.
To właśnie w szkole średniej zdecydował, że chce występować przed kamerą, a jego talent został szybko dostrzeżony. Artysta w mig stał się jednym z popularniejszych aktorów, a media rozpisywały się nie tylko o jego dorobku w branży filmowej, ale także o życiu prywatnym.
Kolorową prasę w szczególności interesował romans Dorocińskiego z Kożuchowską. Ich relacje była ochoczo komentowana w show-biznesie, jednak po nagłym rozstaniu aktor związał się z tajemniczą i nikomu nieznaną Moniką.
Po latach wyszła prawda o ich małżeństwie!
Marcin Dorociński rodzinę założył z Moniką Sudół, którą bardzo rzadko pokazuje światu. Zakochani doczekali się dwójki dzieci, jednak na próżno szukać ich rodzinnych zdjęć w internecie. Mało osób jednak wie, że aktor poznał scenografkę na planie filmowym "Pitbull" i od razu poczuł do niej coś więcej. Starsza o osiem lat kobieta dała szansę ówcześnie początkującemu aktorowi, a ich związek do dziś uznawany jest za bardzo udany.
Dorociński w wywiadzie przyznał, że z żoną dzieli go nie tylko pasja do aktorstwa, ale również szara codzienność. Gwiazdor seriali nie kryje, że razem z ukochaną musieli się wszystkiego dorobić sami, a spłacanie kredytu wcale nie jest prostą sprawą. Dodatkowo w branży filmowej nie zawsze się jest na topie i mogą nadejść gorsze czasy, jednak Marcin żadnej pracy się nie boi i jest otwarty na ewentualną zmianę zawodu.
"Mężczyzna jest jak bank, jak to mówi Marek Kondrat: musi zarabiać. Staram się, ale też nie sam, robimy to razem z Moniką. Najfajniej jest oczywiście o pieniądzach nie myśleć, niestety trzeba je zarabiać. Mam na głowie kredyt. Oczywiście, że jestem odpowiedzialnym facetem. Robiłem w życiu różne rzeczy. Nie wstydzę się tego, jak trzeba będzie zająć się czymś innym niż aktorstwo, nie widzę przeciwwskazań" - wyznał w wywiadzie dla magazynu "Viva!".
Przeczytajcie również:
To nie były plotki o kłótniach Kajry i Sławomira. Tym razem powiedzieli to otwarcie
Brzozowski był z nią osiem lat. Powód rozstania wyjawił po latach. "Przykra sytuacja"
Jakub Gierszał od lat chroni swoją prywatność. Pierwszy raz tak szczerze wypowiedział się o miłości