Adam Konkol zasłynął z kilku wielkich przebojów
Adam Konkol zasłynął w świecie polskiego show-biznesu jako współzałożyciel zespołu Łzy - popularnej pod koniec lat dziewięćdziesiątych grupy, która wylansowała takie hity jak "Agnieszka" i "Narcyz się nazywam".
Ostatnio o kompozytorze zrobiło się głośno głównie z powodu napiętych relacji z byłą wokalistką formacji - Anną Wyszkoni.
Artysta wciąż ma pretensje do piosenkarki, a także pozostałych kolegów z zespołu o to, że muzycy do dziś korzystają z dawnej nazwy zespołu i grają przeboje sprzed lat.
Adam Konkol wspomina rozstanie z Paullą
Prywatnie muzyk jest mężem Angeliny Konkol, z którą wychowuje dwójkę pociech. Artysta ma także syna z poprzedniego związku. Przed laty był w relacji z piosenkarką Paullą, jednak ich uczucie nie przetrwało próby czasu.
W jednym z najnowszych wywiadów współzałożyciel słynnego zespołu wrócił pamięcią do rozstania i ujawnił, co wpłynęło na decyzję byłych wybranków.
"Tak się dzieje czasem w związkach. Nikt nikogo nie zdradził, po prostu się nie dobraliśmy. Mamy wspaniałego syna - kochanego i bardzo mądrego. Ma już 17 lat i często mnie odwiedza. Z Paullą żyję w zgodzie" - ujawnił w podcaście "Galaktyka Plotek".
Para ma za sobą udaną współpracę muzyczną. To właśnie Adam Konkol stał za jednym z największych przebojów wokalistki, czyli piosenką "Od dziś". Do teraz kompozytor uważa album ówczesnej drugiej połówki za jedno ze swoich największych dokonań.
"Napisałem Paulli dwie piękne płyty. Uważam, że 'Nigdy nie mów zawsze' to mój drugi najlepszy album. Kocham ją, bo jestem tam cały ja" - dodał.
Adam Konkol i Paulla znów spotkali się w studiu
Niestety powodzenie w studiu nie przekładało się na sprawy prywatne.
"Jest tam smutek, nostalgia. Byłem wtedy bardzo nieszczęśliwy, a w tym stanie piszę najlepsze piosenki" - zdradził w tej samej rozmowie.
Pomimo tego artyści wciąż zachowują dobre relacje. Okazuje się, że niedawno muzyk otrzymał od Paulli propozycję nagrania kolejnej kompozycji.
"Z przyjemnością to zrobiłem. Z Paullą jest taka sytuacja, że można byłoby sprawić, aby wróciła na szczyt, z tym że jest ona trudną osobą do współpracy. Mimo to, takie osoby szybko osiągają sukces, bo są "jakieś", ale problem w tym, że szybko spadają w dół" - podsumował.
Zobacz też:
A jednak to prawda o Kaczorowskiej. Nie zamierza cofnąć słów o Rogacewiczu
Tak Szelągowska traktuje dziewczynę syna. Wpis nie pozostawia wątpliwości
Cichopek i Kurzajewski znowu spędzili wieczór w kuchni. Ledwie skończyli, a tu takie słowa








