Marta Nawrocka bardzo aktywnie weszła w rolę pierwszej damy i zaraz po zaprzysiężeniu wzięła się do ciężkiej pracy i wykonywania swoich obowiązków, nie zapominając przy tym o czasie spędzonym z rodziną.
Całkiem niedawno 39-latka została przyłapana podczas nieformalnych zakupów w galerii z córką. Jednak rola pierwszej damy to nie tylko przyjemności, widać to szczególnie podczas ważnych świąt, takich jak 15 sierpnia w naszym kraju.
Zobacz też: Nagle wyszło w sprawie córki Marty Nawrockiej. To było jedynie kwestią czasu
Doniesienia ws. Nawrockiej nadeszły w świąteczny poranek. To nie plotki
Świąteczny piątek zaczął się dla Marty Nawrockiej bardzo aktywnie już od samego rana. Najpierw pierwsza dama wraz z mężem złożyła wieniec pod pomnikiem Piłsudskiego tuż obok Belwederu. Potem para prezydencka udała się na uroczystą mszę, która rozpoczęła się o godzinie 8.
Jak to zwykle bywa w tych przypadkach oczy wszystkich zwrócone były na kreację pierwszej damy. 39-latka, która nieustannie budzi wielkie zainteresowanie ludzi i fotoreporterów znów zaskoczyła.
Małżonka prezydenta zaprezentowała się w beżowym dwuczęściowym garniturze, który obejmował spodnie oraz marynarkę ze stójką. Całość uzupełniła brązowymi klasycznymi szpilkami. Pierwsza dama zdecydowała się również na prostą fryzurę — rozpuszczone włosy, zaczesane za uszami oraz delikatny makijaż.
Pewnie także ta stylizacja będzie szeroko komentowana przez ekspertów, bowiem styl pierwszej damy wzbudza wielkie poruszenie.
Zobacz też:
Marta Nawrocka tego jednego nie przewidziała. Znienacka potwierdziły się doniesienia ws. córki
