Agata Rubik lata temu próbowała sił w show-biznesie jako modelka, jednak wraz z nawiązaniem związku z Piotrem Rubikiem porzuciła swoje marzenia dotyczące chodzenia po wybiegach i została pełnoetatową celebrytką. Agata co rusz chwali się w internecie swoim życiem i relacjonuje każdy wolny moment, a swoich działań nie zaprzestała nawet po wyjeździe z Polski.
Kilka lat temu małżonkowie przenieśli się do Miami, a teraz fanów raczą relacjami z wymarzonego miejsca na ziemi.
Niedawno Rubik za pośrednictwem mediów społecznościowych zdała szczegółowy raport z wizyty swojej najstarszej córki u fryzjera. Żona dyrygenta nie tylko pokazała odmieniony wygląd Heleny, ale także zdradziła, ile zapłaciła za usługę.
Agata Rubik pochwaliła się wizytą u fryzjera
Agata Rubik w pełni korzysta z wolnego czasu i życia w słonecznym Miami. Niepracująca celebrytka właśnie zabrała głos na temat cen za usługi w Stanach Zjednoczonych. Kobieta pochwaliła się, że zabrała Helenę do fryzjera. Jak się okazało, najstarsza pociecha wybrała sobie luksusowy salon oddalony od posiadłości Rubików, dlatego Agata musiała jechać aż 2 godziny, by córka mogła podciąć sobie końcówki włosów.
Hela zdecydowała się także na rozjaśnianie pasemek, a Agata psioczyła, ile za wszystko zapłaciła.
"Wczoraj zapłaciłam 600$ + 50$ napiwek. Za podcięcie końcówek u Ali płaciłam rok temu 120$ albo 150$. Innych cen za fryzjera nie znam" - dywagowała na Instagramie.
Nie da się ukryć, że Agata na fryzurze córki nie oszczędzała. Tylko podczas jednej wizyty u fryzjera uszczupliła domowy budżet aż o prawie 2500 zł!
Przeczytajcie również:
Zaskakująca metamorfoza gwiazdy "Rancza". Violetta Arlak zdradziła powód zmian
Katarzyna Bosacka zachwala swoją nową dietę. Eksperci nie zostawili na niej suchej nitki
