Kate nagle przemówiła o swoim leczeniu. Uhonorowano ją w niezwykły sposób
Księżna Kate w styczniu 2025 roku ogłosiła, że jej nowotwór jest w remisji. W międzyczasie aktywnie udzielała się w organizacjach, które wspierały osoby zmagające się z tą chorobą. Teraz księżna Walii znów przerwała milczenie w sprawie swojej diagnozy. W nowym wpisie opowiedział o tym, co pomogło jej w powrocie do zdrowia – teraz wykorzystano wielką miłość Kate w szczytnym celu.
Księżna Kate dopiero we wrześniu 2024 roku ukończyła proces chemioterapii. W styczniu 2025 z wielką ulgą i radością ogłosiła, że jej choroba jest w remisji. Już wtedy wyznała, że bliskość z naturą pomogła jej zachować siły.
"Być może nie każdy ma taki sam związek z naturą, ale dla mnie jest to miejsce, w którym można znaleźć równowagę i poczucie spokoju, i ponownego połączenia w bardzo zabieganym świecie" - wyznała żona księcia Williama.
Temat powrócił jakiś czas temu przy okazji Dnia Matki, który w Wielkiej Brytanii jest świętowany pod koniec marca.
"W tym Dniu Matki świętujmy Matkę Naturę i uznajmy, jak nasza więź ze światem przyrody może nie tylko pomóc w pielęgnowaniu naszego wnętrza, ale także przypomnieć o roli, jaką odgrywamy w bogatej tkaninie życia" - przekazała w osobistym wpisie na Instagramie.
Dziś te oświadczenia nabierają całkiem nowego znaczenia. Oddanie, jakim księżna darzy przyrodę, oraz jej chęć pomocy osobom zmagającym się z nowotworami, wykorzystano w szczytnym celu - a przy okazji stworzono niezwykłą roślinę: nowy gatunek róży, nazwany jej imieniem.
9 maja na oficjalnych profilach księcia i księżnej Walii pojawił się poruszający wpis, dotyczący powrotu Kate do zdrowia.
"Spędzanie czasu na łonie natury zawsze było źródłem komfortu i siły. Ogrody i tereny zielone zapewniają nie tylko piękno i radość, ale także istotne wsparcie dla naszego dobrego samopoczucia psychicznego, fizycznego i duchowego" - napisano w komunikacie.
To właśnie dlatego Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze (RHS) stworzyło nowy gatunek róży, który nazwano "Catherine's Rose", czyli właśnie "Róża Kate". Roślinę wyhodowała znana brytyjska firma Harkness Roses, a dochód z jej sprzedaży wesprze organizację The Royal Marsden Cancer Charity, pomagającą pacjentom z nowotworami.
RHS przekazało, że róża, która powstała na cześć Kate i jej oddania naturze, ma "subtelne, różowo-koralowe, bujne kwiaty o aromacie mango i rachatłukum. Roślina zostanie po raz pierwszy zaprezentowana publicznie 20-24 maja, na wystawie RHS Chelsea Flower Show w Londynie, ale sadzonki można kupić już teraz.
Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze wyjaśnia, że gatunek "Catherine’s Rose" przyciąga owady zapylające. Należy do nowoczesnej, angielskiej odmiany floribunda, powstałej ze skrzyżowania róż wielokwiatowych i herbacianych. Sprawdzi się zarówno w rabatach, w formie żywopłotu jak i dużej donicy.
Sadzonki są dostępne w przedsprzedaży na stronie producenta już od 9 maja. Zostaną dostarczone jesienią 2025 roku. W zależności od formy sadzonki kosztują 40 lub 46 dolarów, z których 7 dolarów zostanie przeznaczonych na rzecz wspomnianej organizacji charytatywnej. Kolejna sprzedaż ruszy wiosną i jesienią 2026 roku.
Co ciekawe, nie jest to jedyny kwiat, który powstał, by uhonorować Kate. W 2011 roku, z okazji jej ślubu z księciem Williamem, firma David Austin Roses stworzyła urokliwy gatunek nazwany po prostu "William and Catherine".
Zobacz też:
Ujawniono nowe fakty o Williamie i Kate