Maja Hyży ogłosiła zaskakujące wieści
Maja Hyży to utalentowana piosenkarka, która największą popularność zawdzięcza udziałowi w popularnym muzycznym show "X Factor". Artystka na scenie wystąpiła z byłym mężem, Grzegorzem Hyżym. Z czasem ich drogi się rozeszły, a mężczyzna związał się ze znaną dziennikarką, Agnieszką Popielewicz.
Piosenkarka umiejętnie wykorzystała zdobytą w programie sławę i wciąż cieszy się dużą popularnością i sympatią fanów. Wie też, jak ważne jest utrzymanie z nimi dobrego kontaktu, w związku z czym jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Chętnie udziela także wywiadów, a w jednym z ostatnich z nich zdobyła się na zaskakujące wyznanie. Maja Hyży ma przed sobą poważną operację. Nie obejdzie się bez chodzenia o kulach.
"Będę chodziła o kulach przez 3 miesiące. (...) Więc może na ściance też zobaczycie mnie o kulach. Myślałam nawet, żeby kulę ozdobić cyrkoniami, żeby nie być taką nudziarą" - zdradziła Maja Hyży w rozmowie z portalem Jastrząb Post.
Maja Hyży musi się mierzyć z poważnym utrudnieniem
Na szczęście Maja Hyży nie traci optymizmu i dobrego humoru. Choć wie, że trudno jej będzie połączyć powrót do zdrowia z rozwijaniem kariery i opieką nad pociechami, patrzy w przyszłość z uśmiechem.
"Nie mogę ich puszczać, nie mogę chodzić bez. No i później cała reszta i kolejna operacja. (...) Kule nie sprawiają, że muszę leżeć" - dodała.
Wcześniej na swoim instagramowym profilu Maja Hyży ogłosiła również, że planuje poprawić swój wygląd na stole operacyjnym.
"Decyzja nie była prosta, ale idą zmiany. Dla mnie, dla mojego ciała, dla mojego wewnętrznego samopoczucia, dla mojej osobistej oceny samej siebie, zmiana na lepsze. Idealna nie jestem, ale do ideału nie dążę. Będzie super, zobaczycie. Trzymajcie kciuki, żeby wszystko zakończyło się dobrze" - napisała.
Zobacz także:
Maja Hyży przeszła operację plastyczną. "Nie dałam rady inaczej sobie pomóc"
Kłopoty w życiu Mai Hyży? Szczere wyznanie celebrytki nie pozostawia złudzeń
