Agnieszka ze "Ślubu..." ujawniła sposób zrzucenie wagi. "Wjeżdżały frytki i burger"
Agnieszka Kempista z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" zmieniła swoje nawyki żywieniowe, co zaowocowało utratą wagi. Na Instagramie podzieliła się swoimi doświadczeniami z pracą nad smuklejszą sylwetką.
Agnieszka Kempista to uczestniczka dziesiątej, dość pechowej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Przypomnijmy, że bohaterka w programie wzięła zaaranżowany ślub z Damianem. Choć jeszcze w trakcie zdjęć wszystko się między nimi układało, tak już po wyemitowaniu sezonu wyszło na jaw, że małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Po rozstaniu z mężczyzną Agnieszka zmieniła nawyki żywieniowe, dzięki czemu zyskała szczuplejszą sylwetkę.
29-latka otworzyła się na Instagramie ws. swojej metamorfozy. Przyznała, że w jej przypadku kluczem przy zrzuceniu kilogramów było jedzenie w mniejszych ilościach. Choć Agnieszka podzieliła się swoim osobistym doświadczeniem, pamiętajmy, że rzetelny proces metamorfozy sylwetki zawsze powinien rozpocząć się od konsultacji z dietetykiem.
"Teoretycznie jadłam wszystko, tylko w małych ilościach. Jedząc mniej przez dłuższy czas, organizm się przyzwyczaja do mniejszych porcji. Jestem doskonałym przykładem, że nie ważne jest, co jesz, ale ile. Czasami na warsztat wjeżdżało jedzenie typu frytki, burger. Czasami wjeżdżało jakieś ciasto" - napisała.
Uczestniczka stanowczo zaprzeczyła, jakoby przyczyną metamorfozy były komentarze internautów pod jej adresem w trakcie emisji show. Agnieszka podkreśliła, że wygląd nigdy nie wpływał na jej samoocenę.
"Znam swoją wartość i chociażby nie wiem co oraz kto mi nagadał itp. - i tak by na mnie nie wpłynął do zmiany wyglądu. Doskonale się czułam, wyglądając tak, jak w eksperymencie i świetnie się czuję teraz. To nie waga czy wygląd determinuje moją samoocenę. Wygląd zawsze można zmienić" - przyznała na Instagramie.
Agnieszka tuż po finale 10. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wyznała dla portalu tvn.pl, że po tym, jak zakończyły się zdjęcia to programu, małżeństwo zaczęło mieć problem z komunikacją. Trzy miesiące po ślubie zdecydowali się rozstać.
"Jeżeli chodzi o to, co się działo po zakończeniu nagrań, to Damian zachowywał się zupełnie inaczej. Był innym człowiekiem. Miałam wrażenie, że postawił między nami ścianę, mniej rozmawiał. Wszystko poszło w zupełnie innym kierunku, niż było pokazane w programie. Nasze rozstanie nastąpiło dokładnie po trzech miesiącach od ślubu. Czyli przetrwaliśmy cały okres kamer i jeszcze dwa miesiące" - przyznała.
Według Agnieszki, ich małżeństwo przestało rokować. Uczestniczka stwierdziła, że utknęli na etapie "trzymania się za rączkę" i nie było między nimi bliskości. Jak sama przyznała, jej oczekiwania były znacznie inne.
Zobacz też:
Ledwie minęły dwa miesiące od ślubu, a tu taka radość u Kornelii i Marka. Pokazali w sieci
Agata zapytana o koszta związane ze "Ślubem od pierwszego wejrzenia". Odpowiedź daje do myślenia
Maja Ostaszewska zdruzgotana wieściami o jego śmierci. "To jest ciężki temat"