Na festiwalu filmowym w Wenecji odbył się właśnie premierowy pokaz filmu "Nie martw się, kochanie" ("Don't Worry Darling") w reżyserii Olivii Wilde. W rolach głównych wystąpili Florence Pugh oraz Harry Styles.
Gra tej dwójki została doceniona przez publiczność, a produkcja otrzymała owacje na stojąco. W pewnym momencie jednak Pugh opuściła salę, odwracając się do reżyserki plecami. W sieci pojawiły się plotki, że kobiety pokłóciły się ze sobą na planie...
Atmosferę podgrzewał również fakt, że chociaż Harry Styles i Olivia Wilde są w związku, to nie chcieli pozować ze sobą na czerwonym dywanie.
Florence Pugh zachwyciła kreacją na festiwalu filmowym w Wenecji
Florence Pugh na wieczornej premierze w Wenecji zaprezentowała się w zjawiskowej kreacji od Valentino. Jej zdaniem czerwony dywan "wymagał takiej ekstrawagancji", jak napisała w poście na Instagramie.
Czułam się silna. Dumna. Seksowna. I olśniewająca - gratis! Dziękuję wszystkim, którzy pracowali nad tym, aby każdy cekin został wszyty we właściwe miejsce
Aktorka zamiatała podłogę tiulową peleryną z biufiastymi rękawami wyszywaną cekinami i połączoną z dopasowanymi szortami z wysokim stanem oraz gorsetem, ale to jej kokardy z piórami na kostkach zrobiły największe wrażenie.
"Nie martw się, kochanie" trafi do polskich kin już 23 września.
Zobacz też:
Gwiazdy na 79. festiwalu filmowym w Wenecji. Julianne Moore błyszczała najjaśniej ze wszystkich
Małgorzata Kożuchowska na czerwonym dywanie w Wenecji
