Zuzanna Łapicka nie żyje! "Była fantastycznym człowiekiem"
Informację o śmierci Zuzanny Łapickiej podał na Facebooku Andrzej Saramonowicz (53 l.)...
Zuzanna Łapicka była córką wielkiego aktora Andrzeja Łapickiego. Jej mężem był z kolei Daniel Olbrychski, któremu urodziła córkę Weronikę.
Kobieta od ponad dwóch lat zmagała się z chorobą nowotworową.
Dziennikarka i pisarka do końca była bardzo aktywna. Niedawno na rynku wydawniczym pojawiła się jej książka "Dodaj do znajomych".
O śmierci Łapickiej poinformował Andrzej Saramonowicz.
"Umarła Zuzanna Łapicka. Mógłbym to zbić bonmotem Tuwima: „Nie wiem, co się na tym świecie porobiło. Zaczynają umierać ludzie, którzy nigdy dotąd nie umierali”, ale to nie wystarczy. Bo Zuzia była fantastycznym człowiekiem. Ludzkim, ale i wściekłe inteligentnym, który nie zadowalał się byle czym. Jej odejście czyni wywrę.
Polska kultura poniosła kolejną stratę nie do zastąpienia. Żal przeraźliwy. Płaczę, bo cóż innego pozostało" - pisze Saramonowicz.
Zuzanna Łapicka miała 64 lata.
Rodzinie składamy najszczersze kondolencje.
