Chociaż jest anonimowy, to jego wywiady z gwiazdami odbijają się głośnym echem w sieci. Jego podcast w 2021 roku był trzecim najczęściej słuchanym na całym Spotify!
Tylko on potrafi sprawić, że znane osoby spontanicznie otwierają się w rozmowach i możemy poznać je od zupełnie innej, ludzkiej strony lub dowiedzieć się pikantnych szczegółów z ich życia prywatnego.
Żurnalista opublikował intymne wyznanie
Żurnalista, bo o nim właśnie mowa, postanowił zrobić "coming out" na swoim Instagramie i powiedzieć o bolesnej przeszłości. Było to o tyle szokujące, że próżno szukać informacji na temat dziennikarza w sieci. Nigdzie nie publikuje swojego wizerunku, znamy jedynie jego głos.
W obszernej historii pojawiły się wzmianki o przemocy ze strony jego ojca oraz myślach samobójczych. Poeta stwierdził, że to najważniejsze, co napisał w życiu i właściwie od tego wpisu powinien zacząć swoją działalność.
Dzisiaj otworzę puszkę pandory, którą zamknę i nigdy już jej nie otworzę. To, że rozumiem każdy strach, ból i lęk urodziło się we mnie dawno. (...) Byliśmy bici przez ojca, nie mieliśmy co jeść. Przez jakiś czas gdzie mieszkać. Później był dom samotnej matki, po jakimś czasie dostaliśmy mieszkanie i wróciliśmy
Okazuje się, że w młodości Żurnalista zajmował się organizowaniem koncertów dla artystów. Czasami jednak nie był w pełni wypłacalny.
Chciałem być przyjacielem wszystkich, oferowałem im kasę rzędu 200-400 złotych. Skończyło się to porażką, ale największa była przede mną. Druga tego rodzaju impreza wyszła gorzej niż zakładaliśmy i skończyła się tym, że jeden z moich "przyjaciół" rozebrał mnie do samych bokserek i zabrał wszystkie ciuchy, bo nie miałem kasy. W następny dzień dostałem srogi wpie**** i nosiłem duże okulary przeciwsłoneczne, by zakryć twarz
Dziennikarz przyznał, że został wręcz "wyklęty przez środowisko" w wieku zaledwie siedemnastu lat. Spotkał się z hejtem i wyzwiskami od ludzi, którym był winny pieniądze.
Miał myśli samobójcze
Wszystkie projekty posypały się wraz ze śmiercią jego dziadka, po której nie mógł się pozbierać. Miał też problemy finansowe, rozstał się z dziewczyną i wtedy pojawiły się u niego myśli samobójcze.
Postanowiłem, że popełnię samobójstwo. Firma mi upadła i zostawiła tylko długi. Nie miałem gdzie wrócić, bo do mamy? Która znała mnie właśnie z takich problemów. Dziadek i babcia nie żyli. Do ojca, który mnie próbował bić, nawet kiedy byłem dorosły? Zawsze mówiłem, że nie wrócę do miejsca, w którym byłem jako dziecko. Tylko że znowu tu byłem. Rozpakowując worki ze swoimi rzeczami, płakałem, bo nie wiedziałem co zrobić
W końcu zaczął pisać o wszystkich, których mu brakowało i wkrótce w wynajmowanym za 600 złotych pokoju w Bydgoszczy zrodził się Żurnalista. Poszedł na terapię i dzisiaj jest już w zupełnie innym miejscu życia.
Wszystkich, którzy mają nadal do niego żal o zaległe sprawy, poprosił o kontakt.
Post zebrał już prawie 16 tysięcy polubień.
Tylko ktoś z przeszłością potrafi docenić przyszłość. To Twoja ogromna siła. Ta wrażliwość pozwala ci zadawać ważne pytania, jednocześnie uzyskując wartościowe odpowiedzi. Jeszcze tyle przed tobą! Będziemy ci towarzyszyć
Zobacz też:
Mila Kunis i Ashton Kutcher odbyli rozmowę z Zełenskim. Co usłyszeli?








