Zasady tego programu są bardzo proste. W każdym odcinku gwiazda, która zbierze największą ilość głosów, ma prawo przekazać czek na pokaźną sumę dla organizacji lub osób prywatnych, które są w potrzebie.
Tak też zrobiła Zosia Zborowska, która dzięki swojemu brawurowemu wykonaniu piosenki "Gangsta's Paradise" rapera Coolio zajęła pierwsze miejsce w 4. odcinku show.
Jej zwycięstwo było bezapelacyjne, ponieważ córka Wiktora Zborowskiego nie miała sobie równych!
Niestety, nie obyło się bez małego skandalu. Okazuje się, że stacja Polsat ocenzurowała wypowiedź aktorki, w której tłumaczyła ona, na kogo przekazuje swoją wygraną.
Zosia postanowiła podzielić się tym faktem ze swoimi fanami na Facebooku.
"'Moją wygraną przeznaczam na pierwszego małego pacjenta leczonego MEDYCZNĄ marihuaną'. Niestety ten fragment mojej wypowiedzi o Maxie Gudańcu został z przyczyn ode mnie niezależnych wczoraj wycięty. No nic, najważniejsze, że pieniądze trafią w ręce potrzebujących" - napisała na fanpage'u.
Uważacie, że jej wypowiedź zasługiwała na cenzurę?
