Partnerki królów murawy w czasie Euro widują się ze swoimi mężczyznami rzadko - większość czasu muszą zagospodarować sobie same. Brytyjskie bulwarówki donosiły niedawno, że o ile panom Kraków przypadł do gustu, o tyle nawykłym do luksusów paniom przeszkadzał w grodzie Kraka brak butików najlepszych projektantów i... plaży. WAG's (wives and girlfriends) miały też podobno pretensje o niewygodne łóżka w rzekomo czterogwiazdkowym hotelu.
Coleen Rooney, żona Wayne'a, postanowiła zdementować te plotki i na swoim Twitterze zapewniła, że to zupełna nieprawda. "Podoba mi się tutaj, zawsze miałam co robić, nawet kiedy padało!" - napisała. Uff... Wizerunek Krakowa uratowany? Etykietka polskiej stolicy nudy na pewno by mu się nie przysłużyła...









