Reklama
Reklama

Znamy szczegóły ataku na Zienia!

Tak jak przypuszczaliśmy, zniszczenie butiku projektanta nie było przypadkowe. Czy za całym zajściem stoi zorganizowana grupa o nazwie 15W08?

Wczoraj pisaliśmy, że wandale oblali czerwoną farbą fasadę budynku przy ul. Mokotowskiej, w którym mieści się butik Macieja Zienia.

Policja na razie nie ma podejrzanych. "Zniszczenie zostało zgłoszone we wtorek (29.10.2013r.) w godzinach rannych przez pracowników butiku. Nie było żadnego włamania. Pomazano farbą okna i ściany budynku, ale nie napisano żadnych obraźliwych napisów" - mówi "Gazecie Wyborczej" Agnieszka Hamelusz z Komendy Stołecznej Policji. Dodając, że policja pracuje już nad podobnymi sprawami, bo akty wandalizmu spotkały także inne budynki.

Reklama

Wiadomo jednak, że nie była to przypadkowa akcja. Wiele wskazuje na to, że stoi za nią anarchistyczna grupa 15W08, której nadrzędnym celem są ataki na luksusowe marki - symbole zbytecznego konsumpcjonizmu.

"Nudzicie nas. Nudzą nas wasze gry i zabawy, wzajemne umizgi, bale i aukcje charytatywne (...) Plotki, uśmiechy, uprzejmości, obgadywanie, pseudoafery i niby-konflikty o okruchy. Od lat bez zmian, choć czasem uda się podmienić bohaterów telenoweli. A kumulacja kapitału trwa"  - tłumaczyli swój atak działacze grupy na blogu.

Poniżej prezentujemy zdjęcia z poprzednich akcji 15W08:




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maciej Zień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy