Reklama
Reklama

Wandale zniszczyli butik Zienia

Ekskluzywny salon z ubraniami znanego projektanta został wczoraj zdewastowany przez bandę chuliganów.

Lokal na Mokotowskiej w Warszawie to oczko w głowie Zienia. Każdy liczący się w Polsce projektant musi mieć tutaj swoje atelier, choć czynsze za wynajem są horrendalnie wysokie.

Dzisiejszego poranka Maciek nie będzie wspominał najmilej. Gdy przyjechał do pracy, zastał straszny widok. Ktoś wysmarował całą elewację budynku czerwoną farbą.

Prawdopodobnie nie był to zwyczajny wybryk jakichś małolatów, a zaplanowana akcja. Zdjęcia pojawiły się bowiem na blogu, który swoimi hasłami nawiązuje do ruchu alterglobalistycznego, walczącego z kapitalizmem i nadmiernym konsumpcjonizmem.

Reklama

"Nudziecie nas. Nudzą nas wasze gry i zabawy, wzajemne umizgi, bale i aukcje charytatywne. Wydaje wam się, że żyjecie pełnią wolności, a zachowujecie sie jak nędzni dworzanie na zamku ubogiego króla.

Plotki, uśmiechy, uprzejmości, obgadywanie, pseudo-afery i niby-konflitky o okruchy. Od lat bez zmian, choć czasem uda się podmienić bohaterów telenoweli" - czytamy na blogu.

Rozumiemy, że komuś może nie podobać się styl życia celebrytów i lansowany przez nich konsumpcjonizm, ale żeby od razu niszczyć tak zabytkowe i piękne kamienice?

Mamy nadzieję, że sprawcy zostaną szybko złapani. 





pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maciej Zień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy