Zenon Martyniuk (posłuchaj) i jego żona Danuta mają dużo cierpliwości do Daniela, który w ostatnim czasie sprawia wiele problemów. 32-latek w mediach dał popis swojego mało kulturalnego zachowania. Publicznie obrażał byłą żonę, publikował w sieci dziwne treści, w swoim Porsche trzymał narkotyki, obrażał Kamila Bednarka (posłuchaj), a ostatnio zwyzywał białostocką sędzię, gdyż nie zgodził się z wyrokiem, jaki otrzymał za jazdę pod wpływem alkoholu.
Młody Martyniuk wnioskował o skrócenie wyroku, jaki otrzymał. Mężczyzna uważał, że zabrane mu na 6 lat prawo do prowadzenia pojazdów mechanicznych to zbyt surowa kara. Białostocki sąd miał nieco inne zdanie w tym temacie i orzekł, iż 32-latek czas na skruchę już miał.
Oskarżony doskonale wiedział, że łamie zakaz. I to nie raz. Teraz musi ponieść karę. Nie można lekceważyć wyroków sądu. Utrzymanie zakazu prowadzenia pojazdów ma też charakter prewencyjny, bo oskarżony jest osobą rozpoznawalną
Martyniuk bardzo zirytował się taką decyzją sędzi i nie przebierając w słowach, wyraził swoje zdanie na jej temat.
Z pozdrowieniami dla tych, co myślą, że sterują prawem, a tak naprawdę są niczym i brakuje im w życiu chłopa. Wydając niesprawiedliwy wyrok, który prawdopodobnie został wydany przez czystą niechęć do drugiego człowieka i zazdrość chęci posiadania
Daniel dał ponieść się fantazjom i wyrok skwitował wulgarną wypowiedzią.
6 lat to cię twój chłop robił i nie zrobił, gdyż stwierdził, że takie barachło nie ma uczuć i nawet nie ma co kontynuować. Pilnuj swojego życia, a nie ocenisz innych, chamie. Won, pedałówo, co się masz za Boga
Po jakimś czasie wulgaryzmy zniknęły z Instagrama syna króla disco polo, ale czujni obserwatorzy zauważyli jego atak wściekłości. Czy Zenon i Danuta nadal mają nadzieję, że ich jedyne dziecko wyjdzie na prostą?
Zenon Martyniuk znów będzie ratować syna?
Jak podaje informator "Super Expressu" Martyniukowie wierzą, że Daniel poukłada swoje życie i zrozumie błędy. Niedawno Zenon uznał, że jego syn wziął się w garść, dojrzał i zaczął pracę na statku. Niestety po domniemanej przemianie mężczyzny nie zostało już śladu. Czy małżonkowie nadal za wszelką cenę będą chcieli uratować 32-latka?
Zenek i Danusia bardzo go kochają i wierzą, że Daniel wyjdzie na prostą. Teraz mogą czuć zawód, po tym jak naubliżał sędzi. Z naszych informacji wynika, że pani Danuta niezwykle emocjonalnie podchodzi do wybryków swego jedynaka. Przeżywa je. Zasmucony postawą syna jest także Zenek. Jeszcze niedawno chwalił go w wywiadach, ciesząc się, że Daniel wychodzi na prostą, a tu znowu taki cios
Daniel za swój czyn może mieć spore problemy, bowiem znieważenie sędziego, na podstawie art. 115 par. 13 ust. 3 k.k, jest przestępstwem ściganym z urzędu i opisanym w art. 226 par. 1 k.k.:
Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku
Myślicie, że młody Martyniuk w końcu zacznie zachowywać się odpowiedzialnie?Zobaczcie również:
Zenon Martyniuk jest dumny z przemiany syna! "Daniel naprawdę się ogarnął"
Daniel Martyniuk znów poszedł w szkodę? Ojciec nie traci nadziei...
Marcela Leszczak i Misiek Koterski razem na ściance












