Żebrowski (40 l.) niedawno przekonywał, że obowiązkiem każdej kobiety jest urodzenie minimum dwójki dzieci i to najlepiej między 20. a 30. rokiem życia. Jego żonie Aleksandrze Adamczyk (27 l.) zostało więc niewiele czasu!
Do tej pory dziewczyna urodziła aktorowi jednego syna, który właśnie kończy 3 latka. Michał powoli zaczyna się niecierpliwić.
"Chce być młodym tatusiem, więc coraz częściej napomyka o kolejnym potomku. Wkrótce wyjeżdżają na wakacje. Może wrócą we czworo" - zastanawia się na łamach "Super Expressu" znajomy Żebrowskiego.
Problem w tym, że Ola ma jednak nieco inne plany. Kobieta ma dość bycia tylko żoną znanego aktora i po odchowaniu Franka chce rozpocząć pracę zawodową.
"Początkowo zamierzała otworzyć w Warszawie SPA, ale ostatnio stwierdziła, że woli zająć się czymś bardziej ambitnym. Planuje założyć fundację związaną ze sztuką wizualną" - zdradza w "Na Żywo" znajoma Aleksandry.
Znając charakter Michała, żona marzenia o fundacji będzie musiała odłożyć jeszcze na jakiś czas. Oczywiście, jeśli po drugim dziecku filmowy Skrzetuski nie zapragnie kolejnego!
Zobacz również:










