Aktor już dwa lata temu miał problemy z poruszaniem się. Przeszedł jednak operację, dzięki której wrócił do pełnej sprawności. Jak donosi "Fakt", problemy jednak znów dały o sobie znać.
Znajomy Zbigniewa Zamachowskiego zdradził tabloidowi, że konieczny jest drugi zabieg, który ma się odbyć w najbliższej przyszłości. To oznacza, że aktor będzie miał nieco utrudnione wykonywanie swoich obowiązków zawodowych. Ale wcale nie zamierza rezygnować z pracy!
"Na warsztatach w zamku Książ pewnie będzie musiał być na wózku inwalidzkim albo przynajmniej wesprzeć się na kulach" - mówi gazecie jego znajomy.
W codziennych obowiązkach z pewnością wyręczy go Monika, która także po pierwszej operacji czule się nim opiekowała.
***
Zobacz więcej materiałów z życia celebrytów
