"Ranczo" skończyło się po dziesięciu sezonach
"Ranczo" zadebiutowało na antenie Telewizji Polskiej w 2006 roku i od razu zdobyło liczne grono fanów, notując przy okazji rewelacyjne wyniki oglądalności. Komedia obyczajowa osiągnęła wielki sukces nie tylko dzięki znakomitemu scenariuszowi i dynamicznym dialogom, ale także za sprawą gwiazdorskiej obsady.
W przeboju TVP można było zobaczyć między innymi Cezarego Żaka, Ilonę Ostrowską czy Artura Barcisia. Niestety ku ogromnemu rozczarowaniu telewidzów, serial zakończył się po dziesięciu sezonach.
Mimo tego oddani fani "Rancza" wciąż mają nadzieję na to, że twórcy zdecydują się wrócić na plan i zrealizować kontynuację popularnego serialu.
Nadzieję widzów rozwiała jednak ekranowa Michałowa.
"Kusego nie ma, nie ma naszego realizatora Włodzimierza Głodka. Wiele ludzi pyta: «A kiedy będziecie kontynuować? A dlaczego nie robicie dalej, myśmy tak kochali ten serial, a teraz tylko te powtórki » No tak, ale trudno wszystkim tłumaczyć, że tyle osób nie żyje «" - podsumowała ze smutkiem aktorka w "Pytaniu na śniadanie".
Trwają prace nad kontynuacją "Rancza"?
Teraz okazuje się jednak, że pomimo przeciwności producenci "Rancza" szykują się na wielki powrót serii. Niestety nie będzie to taki powrót, jaki wymarzyli sobie wielbiciele bohaterów produkcji.
Wygląda na to, że już niebawem aktorzy grający w hicie TVP wrócą do studia, by nagrać... słuchowisko. O szczegółach opowiedział reżyser - Wojciech Adamczyk.
"W naszym środowisku nic nie jest przesądzone, ale trwają na ten temat prace. Jest firma, która chce to wyprodukować. Przeprowadzone są już rozmowy z telewizją i Studiem A. Rozmawiamy na ten temat, żeby powstał wypasiony audiobook, a konkretnie wielogodzinne słuchowisko na podstawie scenariusza Andrzeja Grembowicza do 11. «Rancza»" - zdradził w rozmowie z Plejadą.
"Andrzej napisał sześć odcinków, będąc już poważnie chory. Marcin Grembowicz, syn Andrzeja, po śmierci Pawła Królikowskiego zaadaptował scenariusz ojca w taki sposób, żeby ograniczyć tam obecność serialowego Kusego. W związku z brakiem zainteresowania ze strony Telewizji Polskiej pomyśleliśmy o zamknięciu tego projektu w taki właśnie sposób. Wiem, że Andrzejowi Grembowiczowi zależało na tym, żeby powstał 11. sezon. Próbuję więc zrobić to w dość nietypowy sposób, żeby powstało słuchowisko" - dodał.
Cezary Żak i Artur Barciś wrócą w kontynuacji "Rancza"?
Chociaż Telewizja Polska odcięła się od projektu, Wojciech Adamczyk przyznaje, że znalazł już firmę, która jest zainteresowana wydaniem audiobooka.
"Staram się zamknąć historię "Rancza" audialnym projektem. Wspólnie z Marcinem Grembowiczem piszemy już adaptację radiową, żeby to co do tej pory widzieliśmy na ekranie, było słyszalne w warstwie akustycznej. Prowadzone są też rozmowy z dotychczasowymi autorami muzyki, żeby użyczyli jej nam do tego projektu. Wstępnie wyrazili zgodę" - przekazał twórca dziennikarzom serwisu.
Zielone światło na realizację projektu dały też największe gwiazdy serialu.
"Pytałem też głównych aktorów, czyli Cezarego Żaka i Artura Barcisia. Powiedzieli, że chętnie wezmą udział. Myślę, że pozostali aktorzy też nie odmówią" - podsumował reżyser.
Czy pomimo dotychczasowych przeszkód "Ranczo" doczeka się jednak kontynuacji? Wszystko na to wskazuje.
Zobacz też:
Ewa Kuryło i Piotr Pręgowski przenieśli się za miasto. "Odkryliśmy na nowo potęgę miłości"
Emilia Komarnicka wspomina "Ranczo". Czemu zakończono serial TVP?
Syn Michałowej z "Rancza" jest związany ze znaną aktorką. Dobrze ją znacie
