Zaskakujące wieści o emeryturze Zbigniewa Bońka. Nie tego spodziewał się były prezes PZPN

Temat wysokość świadczeń emerytalnych przedstawicieli polskiego życia publicznego to temat budzący w naszym kraju szczególnie duże emocje. Wyjątkowo często zdarza się bowiem, że osoby związane z filmem, muzyką czy sportem, które jeszcze parę lat temu były u szczytu sławy, dziś narzekają na swoje finanse i nie ukrywają, że wolałyby dostawać nieco więcej.

Najczęściej niskiemu uposażeniu winni są jednak sami zainteresowani, którzy w czasach aktywności zawodowej nie dbali o to, by regularnie płacić składki na ubezpieczenie społeczne.

Swoje niezadowolenie z emerytur bardzo często podkreślają m.in.: Teresa Lipowska, Maryla Rodowicz, Marek Piekarczyk Katarzyna Skrzynecka, a nawet były prezydent Lech Wałęsa.

Ostatnio na temat swoich świadczeń z ZUS-u wypowiedział się legendarny piłkarz i działacz PZPN - Zbigniew Boniek. W rozmowie z Przeglądem Sportowym były reprezentant Polski przyznał, że nie przejmuje się swoją emeryturą, ponieważ... w ogóle jej nie dostaje!

"Niektórzy ludzie sprawdzają co miesiąc, ile dostaną na emeryturę. Ja nie muszę tego robić, ponieważ nie otrzymuję emerytury. Jednak kiedy osiągniesz wiek 65 lat, niektórzy mogą powiedzieć, że jesteś w zaawansowanym wieku. Dla mnie to nie stanowi problemu. Nadal robię to, co zawsze robiłem - uprawiam trochę sportu, działam w wielu różnych branżach. We Włoszech 65-latek to wciąż młody człowiek" - wyznał w wywiadzie.

Były prezes PZPN nie musi się jednak martwić o finanse. Okazuje się bowiem, że sporo może zarobić na... swoim hobby.

"Od 35 lat prowadzę swoją stajnię. To jest hobby, które pozwala mi wejść w zupełnie inny świat. Jestem ekspertem w dziedzinie drzew genealogicznych koni. Kupuję konie, (...)  analizuję, jaka jest matka, jaki ojciec, czy to połączenie da mi konia o dobrej jakości. W międzyczasie zdecydowałem, że zdam egzamin i będę startował w zawodach amatorów. Wziąłem udział w ponad 240 wyścigach, z których 27 wygrałem" - chwali się emerytowany piłkarz.

Jak widać - Zbigniew Boniek wciąż nie może narzekać na brak wolnego czasu!

Zbigniew Boniek zaczynał swoją karierę piłkarską w Zawiszy Bydgoszcz, gdzie grał od 1968 roku. Siedem lat później trafił do Widzewa Łódź, a wraz z klubem udało mu się dwukrotnie zdobyć Mistrzostwo Polski. W 1982 roku podpisał kontrakt z Juventusem i to właśnie tam wraz z klubem zdobył wszystkie najważniejsze międzynarodowe nagrody.

W 1985 roku za 3 miliardy lirów przeszedł do AS Roma, by trzy lata później zakończyć karierę piłkarską. Na swoim koncie miał też 80 występów w reprezentacji Polski.

Od 2012 do 2021 roku był prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej

Zobacz też:

Zbigniew Boniek komentuje zamieszanie wokół Roberta Lewandowskiego. "Nasze polskie klimaty"

Ile zarabia Zbigniew Boniek? Jego fortuna robi wrażenie! A emerytury brak 

Zbigniew Boniek nieźle obłowił się jako prezes PZPN? Stanowczy komentarz i dementi