Jakub stracił pracę w TVP i poszedł po sprawiedliwość do TSUE
Jakub Kwieciński w 2017 roku stracił pracę w Telewizji Publicznej. Od ośmiu lat pracował w niej jako dziennikarz. Nieoczekiwanie, mimo że miesiąc wcześniej był zapewniany, że umowa zostanie przedłużona, wręczono mu wypowiedzenie i podziękowano za dalszą współpracę. Jego zdaniem powód zwolnienia był oczywisty. Miało chodzić o jego orientację seksualną.
Kuba uważa, że TVP podjęło decyzję zaledwie dwa dni po tym, jak opublikowano w internecie teledysk "Pokochaj nas w święta", w którym pojawił się razem z mężem, Dawidem Myckiem. Postanowił walczyć o swoje prawa i zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
"Sprawa dotyczy rozwiązania umowy z Jakubem przez TVP dwa dni po opublikowaniu naszego pierwszego teledysku".
TSUE wydało wyrok w sprawie Jakuba Kwiecińskiego
Po pięciu latach Kuba i Dawid ogłosili w swoich mediach społecznościowych, że wygrali z TVP przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. "Orientacja seksualna nie może być powodem odmowy zawarcia umowy z osobą pracującą na własny rachunek" - stwierdził TSUE.
"Dowody, jakie udało nam się zgromadzić, nie pozostawiały wątpliwości, że powodem była orientacja Kuby i nasza działalność na rzecz społeczności LGBT" - informują aktywiści.
Dalej czytamy, że polski rząd miał przekonywać, że powinna istnieć możliwość zerwania z kimś umowy ze względu na orientację seksualną. "Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł jednoznacznie: w UE nie ma miejsca na dyskryminację" - podkreślają.
"Bardzo podoba nam się to zdanie z orzeczenia TSU: Swoboda umów nie uzasadnia dyskryminacji" - podsumowali.
Internauci nie dowierzają, że Kuba i Dawid tak wytrwale walczyli o swoje prawa:
"Żeby takie oczywistości wymagały orzeczeń sądu. Niesamowici jesteście, że chce się wam walczyć, wielu by po prostu wyjechało z tego ciemnogrodu",
"Naprawdę TVP sądziła, że dyskryminacja ze względu na orientację seksualną, jest zgodna z prawem? ",
"Wspaniała wiadomość chłopaki. Tylko smutek, że w ogóle doszło do tej sytuacji - serce się kraje... Ale miłość zawsze zwycięża! Cieszę się niesamowicie z tego orzeczenia (no i totalny prztyczek dla obecnych władz i ich chorej narracji). Brawo Wy",
"Wasza odwaga, by żyć po swojemu, przeraża tych, którzy się na to nie odważyli".
***
Kazali mu szukać ciała Iwony Wieczorek. Nie mógł dłużej milczeć! Wyjawił, co odkryto w stawie
Wojsko i tłumy ludzi na pogrzebie Patryka Kalskiego. Żona i córka nie mogły powstrzymać łez
Córka Elvisa Presleya na ostrym dyżurze! Doszło do zatrzymania akcji serca
