Córka Elvisa Presleya, Lisa Marie trafiła do szpitala z zatrzymaniem akcji serca
Lisa Marie Presley, córka legendy muzyki Elvisa Presleya ma poważne problemy zdrowotne. Według informacji TMZ, 54-latka została przyjęta na ostry dyżur. W czwartek nad ranem do jej rezydencji w Calabasas wezwano pogotowie. Karetka przetransportowała kobietę do szpitala z powodu zatrzymania akcji serca.
Kilkanaście godzin wcześniej Lisa świętowała sukces filmu "Elvis" na rozdaniu Złotych Globów. Już wtedy jej wygląd budził niepokój. Gwiazda była zdecydowanie przygaszona i wydawała się nie do końca kojarzyć, gdzie jest i co się dzieje.
TMZ dotarło do osób z otoczenia Lisy Marie, które przekazały, co się działo w ostatnich godzinach. Ratownicy, którzy pojawili się na miejscu, musieli reanimować Lisę. Gdy jej stan się ustabilizował i akcja serca została przywrócona, natychmiast przetransportowano ją do szpitala.
To niestety wszystko, co wiemy o jej aktualnym stanie. Na chwilę obecną nie ma informacji, co było przyczyną zatrzymania akcji serca.
Klątwa nad rodziną Presleyów?
Od jakiegoś czasu mówi się, że nad rodziną Presleyów ciąży klątwa. Syn Lisy Marie, 27-letni Benjamin Keough popełnił samobójstwo w 2020 roku. Latami zmagał się z depresją i był uzależniony od używek. Kilkukrotnie przebywał na odwykach, jednak terapia nie przynosiła efektów.
Jego ciało znaleziono w domu matki. Nie wyjaśniono wszystkich okoliczności jego śmierci. Tabloidy donosiły, że funkcjonariusze znaleźli na jego ciele ranę postrzałową, jednak te informacje nigdy nie zostały potwierdzone.
***
Zobacz także:
Gwiazda "Białego Lotosu" i "American Pie" nagrodzona Złotym Globem! Jej przemówienie wzrusza do łez
48-letnia Hilary Swank tuż przed porodem na gali Złotych Globów. A jak wypadły inne gwiazdy?








