Wydało się po wielu miesiącach milczenia ws. księżnej Kate. Ekspertka potwierdza
Księżna Kate wczoraj zawitała na Wimbledon, aby osobiście wręczyć jej wygraną. Dziś również pojawi się na finale rozgrywanym przez mężczyzn. Tymczasem modowa ekspertka wyznała, że jej stylizacje to coś więcej niż tylko ładne ubrania. Mają one ukryty przekaz.
Wizyta księżnej Kate na Wimbledonie to wielka radość dla wszystkich fanów brytyjskiej rodziny królewskiej. Po tym, jak w marcu 2024 roku ogłosiła problemy zdrowotne, cały świat wspierał ją w dojściu do zdrowia. Po tym, jak tylko Kate Middleton wkroczyła na specjalną lożę, oczy były zwrócone tylko na nią - i to nie tylko ze względu na jej ubiór. Specjalistka od wizerunku wie, co chciała przekazać swoją stylizacją.
Kate jest wielką fanką tenisa, a jej pojawianie się w loży królewskiej wywołało nie lada poruszenie. Ekspertka Ewa Rubasińska-Ianiro wyjaśniła, co Kate chciała przekazać swoją nienaganną stylizacją.
"Gdy pojawia się Kate Middleton - oczy świata mody skupiają się na każdym detalu jej stylizacji. Tegoroczny look księżnej to majstersztyk elegancji, etykiety i symboliki, który można by z powodzeniem omawiać na zajęciach z dyplomatycznego dress code’u. Kate pojawiła się w białej sukience Self Portrait o dopasowanej górze i plisowanej spódnicy midi - stylu, który stał się jej znakiem rozpoznawczym. To nie przypadek: biel to nie tylko ukłon w stronę tradycyjnego kodu ubioru turnieju, ale także komunikat o czystości, powrocie do równowagi i... nowym otwarciu - wyznała ekspertka dla "Plotka".
Można zatem przyjąć, że po wszystkich miesiącach trudnego czasu, w końcu ma odwagę pokazać swoją siłę.
"Po miesiącach milczenia, związanych z leczeniem, ten strój mówi więcej niż słowa - to estetyczny akt odwagi w królewskim stylu (...) Promienieje i to zapewne nie tylko kwestia udanej stylizacji, chociaż podejrzewam, że doskonale się w niej czuje. Ciekawy model marynarki z krótkim rękawem i paskiem w talii został świetnie skomponowany z plisowaną spódnicą. Plisy optycznie dodają kilogramów, a tutaj proporcje się nie zaburzyły. Do tego idealnie dobrane buty i biżuteria. Torebka również pasowała do całości" - podsumowała Ewa Rubasińska-Ianiro.
Zobacz też:
Księżna Kate zwróciła się do Igi Świątek po Wimbledonie. Poruszające słowa
Siostra Igi Świątek przerwała milczenie ws. relacji z matką. Wyznała, jak było naprawdę
Werner tuż przed meczem wyznała ws. Świątek. Wszystko się potwierdziło
Tak potraktowali księżną Kate na Wimbledonie. Aż trudno w to uwierzyć
