Właśnie minął miesiąc, a tu takie wieści ws. Nawrockiej
Dzisiaj Marta Nawrocka znów zwróciła na siebie uwagę wszystkich rodaków. Wraz z mężem pojawiła się w Ogrodzie Saskim, gdzie wzięła udział w uroczystym czytaniu poezji Jana Kochanowskiego. Na tę okazję 39-latka wybrała oryginalną stylizację w kolorze burgundu z efektownym żabotem. Warto zwrócić uwagę na fakt, że to właśnie dziś mija dokładnie miesiąc, od momentu, kiedy Nawrocka została pierwszą damą.
Głos na temat kreacji 39-latki zabrała znana projektantka, Ewa Minge. Ekspertka nie ma wątpliwości ws. Marty Nawrockiej.
"Pierwsza dama ewidentnie promuje nowy trend, czyli spodnie. W takiej formie nieczęsto spotyka się ten styl w dyplomacji. To spotkanie nie ma jednak charakteru oficjalnego i można sobie pozwolić na koszulę bez marynarki i kamizelkę" - powiedziała w rozmowie z Faktem.
Ekspertka podsumowała strój Nawrockiej. Wystarczyło jedno zdanie
Ewa Minge zwróciła jednak uwagę, że atuty pierwszej damy mogłyby zostać podkreślone nieco lepiej.
"Jest miło i sympatycznie, choć wolałabym ciut inny luźniejszy krój spodni. Mam wrażenie jednak, że to spódnice są lepszym podkreśleniem atutów pierwszej damy. Łagodzą wizerunek. Ale nie jest wykluczone, że w taki właśnie sposób pani Marta Nawrocka chce podkreślić swój silny charakter" - tłumaczyła Ewa Minge.
Ekspertka potwierdziła wieści ws. Nawrockiej. Jej zdaniem to nie wygląd pierwszej damy jest najważniejszy, a to, jak się zachowuje.
"Dalej będę się upierała, że o wartości pierwszej damy będzie świadczyło to co zrobi dla ludzi, a nie jak wygląda (...)" - podsumowała wprost.
Zobacz także:
Wystarczył miesiąc, a tu takie wieści ws. Nawrockiej. Tym razem ludzie są zgodni
Ledwie miesiąc jest pierwszą damą, a tu takie wieści ws. Nawrockiej. Padła już data
Tylko zobaczyła Nawrocką i wiedziała od razu. Domysły się potwierdziły
