W czwartkowym wydaniu śniadaniówki TVN pojawił się nowy prowadzący "Mam talent", którym został Michał Kempa. To on zastąpi ostatecznie Szymona Hołownię, który zajął się polityką.
Podczas rozmowy z komikiem doszło do dość zabawnej pomyłki, która jednak nie wszystkich zapewne rozbawiła. Prowadzący rozmawiali z Kempą o tym, co czuje przed startem nowej edycji. Ten oczywiście odpowiedział w swoim stylu. "To jest wielka radość przede wszystkim. Dla mnie, dla rodziny dla lokalnej tutaj społeczności […]. No ja się spodziewam apanaży przede wszystkim, że ja będę mógł już sobie żyć, pozwolić. Ja mam tylko pole po rodzicach w Międzyrzeczu. No to są koszta. […] I to nie jest tak, że to trzeba jeden dwa odcinki, ale to trzeba cały sezon 'Mam Talent' zapracować" - śmieszkował Kempa.
Radosna atmosfera udzieliła się prowadzącemu, który z tego wszystkiego zaliczył niezłą wpadkę.
Michałowskiemu pomyliły się bowiem dwie znane Małgorzaty.

Damian Michałowski zaliczył niezłą wpadkę
Wiadomo bowiem, że zmiany zaszły także w jury. Agustin Egurrola postanowił robić karierę w TVP, a na jego miejsce wskoczył Jan Kliment.
Obok niego w fotelach jurorskich zasiądą Agnieszka Chylińska i Małgorzata Foremniak, choć prowadzący chyba niespecjalnie ją kojarzy, bo pomylił jej nazwisko.
"Czy możemy przejść do uczestników? Oni wszyscy czekają na spotkanie z wami, Jankiem Klimentem, z Małgosią Kożuchowską…" - wypalił nagle.
"Nie z Kożuchowską. Z Małgosią Foremniak" - poprawiła go natychmiast wyraźnie zmieszana Paulina Krupińska. Michałowskiemu zrobiło się głupio, że pomylił te dwie znakomitości polskiego show-biznesu i szybko przeprosił za gafę!
Wyszło zabawnie czy mało profesjonalnie?



***








