Reklama
Reklama

Wojciech Zabłocki tęskni za Aliną Janowską. Padły wzruszające słowa

W listopadzie pożegnał miłość życia, Alinę Janowską (+94 l.). Wojciech Zabłocki (87 l.) wciąż nie może pogodzić się odejściem żony. Ukochaną wspomina ze wzruszeniem. „Tęsknię za Aliną” – mówi.

Dla Wojciecha Zabłockiego ostatnie miesiące były niezwykle trudne. Ma za sobą jedne z najsmutniejszych świąt Bożego Narodzenia - pierwsze spędzone bez ukochanej. Mąż Aliny Janowskiej nie kryje wzruszenia, gdy o niej mówi.  

- Tęsknię za Aliną. Nawet tą w łóżku... Tęsknię nawet za Aliną bez reakcji - wyznaje "Dobremu Tygodniowi".  

Na szczęście pana Wojciecha wspiera rodzina. Odwiedziła go córka, która na co dzień mieszka w USA, synowie z rodzinami. Jak mówi z dumą Zabłocki, dziewczyny wspaniale zadbały o oprawę świąt, o to, by na stole pojawiły się tradycyjne polskie potrawy.  

Reklama

Zabłocki też zdradził tygodnikowi, że rodzina postanowiła, co zrobić z pamiątkami po Alinie Janowskiej, jednej z najsłynniejszych polskich aktorek.  

- Część tych, które kojarzą się ze znaczącymi rolami, zostanie przekazana muzeum teatru - opowiada.  

Alina i Wojciech w grudniu obchodziliby 54. rocznicę ślubu.  

- Na 45. zaprosiłem Alinę do Hotelu Bristol, tam, gdzie mieliśmy przyjęcie weselne. Tym razem byliśmy tylko we dwoje. Zamówiłem tort. Alina czuła się już nie najlepiej, ale jeszcze nie było wiadomo, co jej grozi - mówił "Dobremu Tygodniowi" niedługo przed śmiercią żony Zabłocki.  

Wkrótce okazało się, że Alina Janowska choruje na Alzheimera. Aktorka po raz ostatni pojawiła się publicznie w 2013 roku podczas Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. Wtedy świętowała 90. urodziny.  

Potem jej stan zdrowia coraz bardziej się pogarszał. Przez ostatnie lata nie wstawała już z łóżka, nie rozpoznawała nawet swoich bliskich. Na szczęście miała wspaniałą opiekę w domu na Żoliborzu, o którą zadbał pan Wojciech i dzieci.  

- Nie oddam żony dla placówki opiekuńczej. To byłoby nie fair, niezgodne z zasadami olimpijskimi, nie mówiąc już o sprawach uczuciowych - powtarzał stanowczo mąż. I danego słowa dotrzymał.

***
Zobacz więcej materiałów:

Dobry Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Alina Janowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy