Reklama
Reklama

Włodarczyk stracił połowę majątku

Aktor Marek Włodarczyk (54 l.) z powodu kryzysu na giełdzie, stracił dużą sumę pieniędzy. Jest rozgoryczony i wściekły.

"10 lat temu powierzył oszczędności przyjacielowi, który pracował jako makler. Tak stał się właścicielem akcji kilku firm. Od tamtej pory sprawdza w internecie, jak stoją one na giełdzie. Ostatnio nie jest mu do śmiechu" - donosi "Fakt".

"Zainwestowałem z ciekawości. To nie był hazard, tylko zabawa. Straciłem pieniądze przez brak wyczucia. Myślałem, że je mam, ale okazało się, że nie. Intuicję może mieć kobieta, nie ja" - żali się na łamach tabloidu.

Aktor nie może sobie wybaczyć braku refleksu: "Zainwestowane pieniądze nigdy mi się nie zwróciły. Teraz straciłem połowę. Gdybym te pieniądze wpłacił w porę na lokatę oszczędnościową, to zyskałbym dużo więcej".

Reklama

Włodarczyk liczy, że akcje zdrożeją i uda mu się odrobić straty. Nie jest to pierwsza przygoda z utratą dużej sumy pieniędzy:

"Kiedyś przegrałem 800 marek w kasynie. To była cała moja gaża za film w Niemczech. Było mi bardzo przykro i chciałem się natychmiast odegrać. Na szczęście starszy przyjaciel w porę mnie powstrzymał" - wspomina.

Fakt
Dowiedz się więcej na temat: Marek Włodarczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama