William i Kate martwią się o syna. Poszło o jego zadania podczas koronacji!
Książę William i Kate Middleton podobno "martwią się", że ich dziewięcioletni syn może doświadczyć zbyt dużej presji podczas koronacji swojego dziadka. Role są obecnie rozdawane pomiędzy poszczególnych royalsów, więc i George’owi pewnie jakaś przypadnie. Warto zauważyć, że chłopiec jest obecnie drugi w kolejce do tronu, co na pewno będzie miało znaczenie przy przyznawaniu mu zadania koronacyjnego.
Królewski komentator Tom Quinn sugeruje w rozmowach z mediami, że za kulisami przygotowań do wielkiego wydarzenia, jakim jest koronacja Karola III, toczy się "trochę kłótni" o rolę, jaką książę George mógłby odegrać 6 maja. Rodzice chłopca chcą, by powierzone mu zadanie nie wywarło na niego negatywnego wpływu i nie skończyło się krytyką ze strony poruszonej opinii publicznej.
Autor nowo wydanej książki "Gilded Youth" powiedział express.co.uk: "Słyszałem z moich źródeł, że toczy się spór o to, czy George powinien odgrywać bardziej formalną rolę. Z informacji tych wynika, że Kate i William martwią się, że to będzie dla niego za dużo" - doprecyzował.
William i Kate chcą chronić synów i córkę
Książę i Księżna Walii starali się chronić swoje dzieci przed opinią publiczną i zapewnić im jak najbardziej normalne dzieciństwo, pomimo ich pozycji w rodzinie.
Książę George, księżniczka Charlotte i książę Louis mimo wszystko są wprowadzani do obowiązków publicznych, które będą musieli wypełniać w przyszłości, jednak ich inicjacja przebiega stopniowo. Cała trójka miała już okazję pojawić się na kilku oficjalnych imprezach.
Podczas większości oficjalnych wydarzeń księciu George'owi towarzyszyła jego młodsza siostra Charlotte, a dzieci wspólnie obchodziły kilka pierwszych publicznych wyjść, w tym pierwszą obecność na nabożeństwie bożonarodzeniowym w Sandringham w 2019 r. i pierwszą oficjalną wizytę w Cardiff w 2022 r.
Brat i siostra wspierali się również wtedy, gdy zwrócone były na nich oczy milionów ludzi m.in. gdy służyli jako paź i kwiaciarka na zaślubinach księcia i księżnej Sussex w 2018 roku, a także na pogrzebie królowej Elżbiety II.
Czy książęta muszą uczestniczyć w królewskich obowiązkach?
Quinn powiedział, że obawy związane z możliwą rolą George'a podczas zbliżającej się koronacji króla Karola wynikają nie tylko z młodego wieku następcy tronu, ale także z wcześniejszych wyborów dokonanych przez rodzinę królewską, które odbiły się echem w mediach i rozjuszyły Brytyjczyków.
Królewski komentator uważa, że powierzenie odpowiedzialnej roli młodemu księciu może spotkać się z niechęcią ze strony zwolenników monarchii, ponieważ wielu z nich wciąż pamięta słynny pogrzeb księżnej Diany, kiedy to obaj jej synowie musieli uczestniczyć we wszystkich oficjalnych uroczystościach mimo bardzo młodego wieku.
"To prawie echo sposobu, w jaki William i Harry byli czasami zmuszani do uczestniczenia w oficjalnych okazjach, na które nie powinni byli uczęszczać - najsłynniejszy pogrzeb ich matki i chodzenie za jej trumną w ich wieku. Wiele osób to krytykowało i mówiło, że to okropne, zmuszać dwóch tak młodych chłopców, a zwłaszcza Harry'ego, do robienia tego" - wspomina Tom Quinn.
Ekspert uważa, że wrócenie do utartego już schematu nie skończy się dobrze dla royalsów. Jak argumentuje: "Myślę, że ludzie to pamiętają i myślą:" Chwileczkę, jeśli George jest jakimś paziem lub ma podobną rolę podczas koronacji, czy to nie jest zbyt daleko idące cofanie się w kierunku tradycyjnych ról?".
Według informacji mężczyzny, decyzja w sprawie roli George’a nie została jeszcze podjęta. Jednak Quinn przypuszcza, że dziewięciolatek odegra pewną rolę podczas koronacji, jednak "nie będzie to zbyt widoczne".
Król przewidział specjalną rolę dla wnuka
Jak donosi Daily Telegraph, George, który ma zostać koronowany pewnego dnia w Opactwie Westminsterskim, najprawdopodobniej nie wymiga się od obowiązków ze względu na to, że jemu również może przypaść w udziale brzemię króla. Jego rodzeństwo ma natomiast uczestniczyć w wydarzeniu w roli zwyczajnego widza.
Książę George nie byłby pierwszym młodym następcą tronu, który wziął udział w koronacji. Przed nim 11-letnia wówczas księżniczka Elżbieta uczestniczyła w pięciogodzinnej ceremonii koronacji króla Jerzego VI i królowej Elżbiety w 1937 roku, natomiast obecny władca miał zaledwie cztery lata, kiedy uczestniczył w trwającej trzy godziny koronacji swojej matki Elżbiety II w 1953 roku.
Zobacz też:
Karol III zezwolił na zerwanie tradycji. Książę George i inne dzieci Williama z ważnym zadaniem
Księżna Kate przed ślubem przeszła ważny test. Dzięki temu została żoną księcia Williama
Książę Harry źle znosi humory Meghan Markle. Ma też kłopoty spadkowe
