Wiktorię i Adama początkowo połączyły relacje zawodowe - oboje grają w "Rodzince.pl". Później narodziło się uczucie i tych dwoje zostało parą.
Aktorzy są ze sobą od przeszło dwóch lat, a w tym czasie zdążyli rozwinąć wspólną karierę. Można zobaczyć ich razem już nie tylko w serialu. Wspólnie wystąpili również w programie "Dance, dance, dance", który zresztą wygrali. Co więcej, oboje dołączyli do obsady "The Voice of Poland".
Wydawało się, że doskonale łączą pracę i życie prywatne. Zwłaszcza, że przecież niedawno zaręczyli się. Lecz ostatnio do mediów zaczęły docierać niepokojące sygnały o kondycji związku...
Jak donosił informator Pudelka, aktorska para przechodzi poważny kryzys w związku. Podobno doszło do tego, że przez kłótnię z ukochanym Wiktoria wpadła w histerię na planie "Rodzinki.pl".
"Wpadła w histerię. Zanosiła się płaczem na planie serialu. Przez prawie godzinę nie mogła się uspokoić" - opowiadała osoba z otoczenia zakochanych.
Dodatkowo Gąsiewska miała przestać obserwować profil Zdrójkowskiego na Instagramie. Co na te rewelacje sam zainteresowany? "Macie złe informacje" - oświadczył Pudelkowi.
Ale czy na pewno? Czujni internauci wypatrzyli kolejne dowody mogą świadczyć o tym, że nad relacją Wiktorii i Adama zebrały się ciemne chmury. Ponoć oboje przestali zostawiać sobie nawzajem "lajki" i komentarze pod fotkami w mediach społecznościowych. A w obecnych czasach w środowisku młodych ludzi już może coś znaczyć...
Ponadto na profilu a Instagramie Gąsiewskiej pojawił się wpis o zastanawiającej treści. "Uważaj, na kogo się otwierasz. Tylko kilka osób rzeczywiście się przejmuje, reszta jest po prostu ciekawa" - czytamy. Czyżby aktorka na kimś ważnym się zawiodła?
***Zobacz więcej materiałów:
