Reklama
Reklama

Zaskakujące wieści ws. Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza. Padł konkretny termin

Ich związek od samego początku wzbudzał kontrowersje. Natasza Urbańska (46 l.) i Janusz Józefowicz (64 l.) zagrali jednak niedowiarkom na nosie i skutecznie udowodnili, że darzą się prawdziwym uczuciem. Teraz, niedługo przed 16. rocznicą ślubu piosenkarki i reżysera, na jaw wychodzą nowe fakty dotyczące ich małżeństwa. Nie ma już żadnych wątpliwości.

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz: historia związku

Natasza Urbańska miała zaledwie 13 lat, kiedy pierwszy raz spotkała Janusza Józefowicza. Nie mogła mieć wówczas pojęcia, że ma przed sobą swojego przyszłego męża. Pomysłodawca słynnego musicalu "Metro" przeprowadzał casting, z którego młodziutka aktorka została odrzucona, właśnie ze względu na wiek.

Reklama

Sprawy potoczyły się zupełnie inaczej, gdy wróciła na casting po kilku latach.

"Jak pierwszy raz zobaczyłam Janusza, byłam nastolatką, próbowałam dostać się do Metra i byłam zachwycona taką energią, charyzmą. Wszedł tak przystojny facet, że ja zapomniałam o bożym świecie. Zachwycił mnie, był autorytetem. Kiedy poznawaliśmy się bliżej, jego poczucie humoru, elegancja, to jak dba o mnie, jak mnie wspiera, to jest przepiękne. Przez te lata rośnie w moich oczach mój Janusz" - mówiła 46-latka w "Dzień Dobry TVN".

Uczucie kwitło i 16 sierpnia 2008 roku Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz stanęli na ślubnym kobiercu. W grudniu przyszła na świat ich jedyna córka - Kalina. Reżyser ma jeszcze dwoje dzieci z poprzedniego związku: córkę Kamilę (41 l.) i syna Jakuba (31 l.).

Zaskakujące wyznanie Urbańskiej ws. ślubu. To już pewne

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz lada moment będą świętować 16. rocznicę ślubu. Zamierzają celebrować to wydarzenie w wyjątkowy sposób. Mają konkretne plany i już rozpoczęli przygotowania.

"Chcemy uczcić tę rocznicę i nie wykluczamy odnowienia przysięgi, tym bardziej, że wszystko to chcemy zorganizować w tym samym miejscu, w naszym domu w Jajkowicach. Każdego dnia celebrujemy naszą miłość, nie zapominamy o tym. Chcemy być przykładem dla Kaliny" - zdradziła piosenkarka w "Na Żywo".

Odnowienie przysięgi w przypadku tancerki i reżysera wiąże się z jeszcze jednym wspaniałym i bardzo symbolicznym gestem. Zakochani od dawna nie noszą obrączek i teraz zamierzają założyć je sobie ponownie. Ależ romantycznie!

"Zaledwie kilka dni po ślubie Janusz zgubił swoją obrączkę, więc i ja zdjęłam swoją. Teraz jest pretekst, by kupić nowe, chociaż szczerze mówiąc, obrączki to przecież jedynie symbol, a nie gwarancja szczęśliwego związku. Najważniejsza jest miłość" - mówi Urbańska.

Skoro ślub, to nie może się obyć bez podróży poślubnej. Natasza i Janusz zamierzają tuż po ceremonii wyruszyć do Florencji. Wybór takiego miejsca nie jest przypadkowy, bowiem to właśnie tam reżyser oświadczył się ukochanej.

Zobacz także:

Zapłakana Natasza Urbańska nagle wyszła ze studia. Ludzie nie wiedzieli co począć

Natasza Urbańska poszła na całość. Każe sobie za to płacić i to ile

Tyszkiewicz dobrze poznała Józefowicza. Takie ma zdanie o nim i Urbańskiej


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Natasza Urbańska | Janusz Józefowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama