Wielki smutek na brytyjskim dworze
Do mediów dotarły właśnie smutne informacje związane z brytyjską rodziną królewską. W wieku 91 lat zmarł słynny Eddie Spence, mistrz cukiernictwa. Mężczyzna przez siedem dekad związany był z dworem. To właśnie spod jego rąk wychodziły najznakomitsze torty i słodkości, które serwowane były ważnym gościom na najważniejszych wydarzeniach.
Eddie Spence zasłynął nie tylko dzięki rewelacyjnemu smakowi serwowanych przez siebie słodkości. Uwagę zwracały także ich niepodważalne aspekty wizualne. Torty, które tworzył Spence, prezentowały się rewelacyjnie, niemalże jak małe dzieła sztuki.
Nie żyje Eddie Spence. Tworzył ślubne torty dla royalsów
Dramatyczne wieści potwierdził magazyn "Hallo". Eddie Spence zmarł na początku lipca.
"Włożyłam mu do ręki rękaw cukierniczy w kaplicy spoczynku, więc jest gotowy uczyć anioły swoich umiejętności" - wyznała Tracy Spence, wdowa po cukierniku w rozmowie z "The Telegraph".
Cukiernik specjalizował się w tworzeniu wielopiętrowych tortów okolicznościowych. Dużym uznaniem cieszył się szczególnie tort, który przygotował w 1960 roku na ślub księżniczki Małgorzaty z Anthonym Armstrongiem-Jonesem.
"Pamiętam, że dostałem list, w którym przekazano, że ma być tradycyjnie, więc tak zrobiliśmy. Detale na tym torcie były niesamowite i wymagały mnóstwo ciężkiej pracy" - wspominał po latach Eddie Spence w rozmowie z "Daily Mail". Cukiernik był także odpowiedzialny za słodkości serwowane na weselu Sary Ferguson i księcia Andrzeja czy Karola i Diany.
Eddie Spence przez 71 lat uświetniał wydarzenia na dworze swoimi wypiekami. Został także wyjątkowo uhonorowany przez Elżbietę II, która zauważyła jego zaangażowanie w wydarzenia organizowane na brytyjskim dworze królewskim.
Zobacz także:
Wieczorne doniesienia ws. księżnej Kate. Meghan oficjalnie reaguje, decyzja zapadła od razu
William złamał serce Kate podczas kłótni. Waży się przyszłość ich rodziny
