Reklama
Reklama

Wielka radość w domu Marty Kaczyńskiej. Marcin Dubieniecki potwierdza!

Marcin Dubieniecki (39 l.) pochwalił się w sieci wspaniałą wiadomością. Dawno nie był tak podekscytowany. Co na to Marta Kaczyńska (40 l.)?

Marcin Dubieniecki po rozwodzie z Martą wciąż jednak stara się aktywnie uczestniczyć w wychowaniu dwóch córek. 

Mężczyzna mocno im kibicuje i wspiera. Ostatnio wiele powodów do dumy dostarczyła mu Martynka. 

Dziewczyna od lat pasjonuje się jeździectwem i zdobywa kolejne nagrody. 

Ostatnie zawody, które odbyły się w Sopocie, przyniosły ich córce zwycięstwo! Radosną nowiną pochwaliła się najpierw dumna mama, ale tata postanowił, że nie będzie gorszy. 

Dubieniecki zamieścił na swoim Twitterze wpis z profilu Kadra Skok. 

"Zawodami w Sopocie zakończył się międzynarodowy sezon w skokach przez przeszkody. Formą błyszczały najmłodsze zawodniczki - 13 letnia Martyna Dubieniecka (na zdjęciu) i 14 letnia Marta (...) które w świetnym stylu wygrały po dwa konkursy turnieju" - mogliśmy przeczytać.  Internauci od razu pospieszyli z gratulacjami. 

Na samych zawodach doszło jednak do dość niezręcznej sytuacji...

Reklama

Informator Pudelka, który był na tych zawodach, wyjawił zaskakujące informacje. 

Był on świadkiem dość niezręcznej sytuacji. Na zawodach pojawili się Dubieniecki oraz obecny mąż Marty, ojciec jej najmłodszego dziecka. 

"Piotr Zieliński nie zdecydował się jednak kibicować pasierbicy, stojąc ramię w ramię z jej ojcem, przeczekując turniej konny we wnętrzu samochodu" - czytamy. 

Myślicie, że to ze względu na obecność Dubienieckiego?


***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama